kojs

skiba

CenyRolnicze
25 kwietnia 2024, Czwartek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.0276 EUR EUR - 4.3198 GBP GBP - 5.0427 DKK DKK - 0.5792
Archiwum


25.04.2024 SPRZEDAM 40 T RZEPAKU, trans. firmowy, śląskie, zawierciański, 42-436, tel.: 513 159 150

24.04.2024 14:01 DRÓB, cena tuszki hurt: 7,20-8,20 zł/kg, średnia: 7,62 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

24.04.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 208,50 (-0,48%), kukurydza CZE24: 210,50 (+3,06%), rzepak MAJ24: 441,75 (-2,00%)

23.04.2024 SPRZEDAM 2 BYKI, mieszaniec, 700 kg, mazowieckie, siedlecki, 08-113, tel.: 660 688 750

Sprzedam Warchlaka krajowego 1000szt, waga 30kg, zaszczepione,Transport+kredytownie. Tel 500 072 455, 504 177 184

21.04.2024 SPRZEDAM 90 T PSZENICY PASZ., trans. firmowy, warmińsko-mazurskie, gołdapski, 19-520, tel.: 692 978 880

21.04.2024 SPRZEDAM 90 T ŻYTA KONS., trans. firmowy, opolskie, oleski, 46-325, tel.: 660 470 946

21.04.2024 SPRZEDAM 2 BYKI, mieszaniec, 500 kg, małopolskie, nowotarski, 34-745, tel.: 600 856 595

21.04.2024 SPRZEDAM 7 BYKÓW, mieszaniec, 750 kg, wielkopolskie, leszczyński, 64-140, tel.: 601 741 432

19.04.2024 SPRZEDAM 15 T ŻYTA KONS., trans. firmowy, podkarpackie, dębicki, 39-205, tel.: 888 282 198

Dodaj komunikat

agrifirm

agrifirm

Hodowla zwierząt futerkowych – ważna gałąź przemysłu rolnego

Joanna Składanowska-Baryza

Fermowa hodowla zwierząt futerkowych liczy ok. 100-120 lat (zależnie od źródła). Pierwsze hodowle zwierząt futerkowych powstały w Ameryce Północnej i Kanadzie. W Europie pierwsze fermy (lisów) pojawiły się w Norwegii w 1914 roku, w Polsce dopiero w latach 1925-1927 (była to ferma lisów srebrzystych).

 

Pierwszą instytucją, która miała dbać o interesy hodowców jak i doskonalenie hodowli był Związek Hodowców Zwierząt Futerkowych (nazwa ta przez lata ulegała zmianie) utworzony w roku 1928. Wstąpienie Polski do Unii Europejskiej wiązało się z wdrożeniem dyrektyw unijnych dotyczących m.in. ochrony przyrody i środowiska naturalnego człowieka. Jednak dla dobrze zorganizowanego Polskiego Związku Hodowców Zwierząt Futerkowych (PZHZF) nie było to przeszkodą i nasz kraj stał się 3 największym producentem skór na świecie, 2 największym producentem skór w Europie, a liczba ferm hodowlanych w Polsce wynosi 1190 (Dane pochodzą z Fur Europe, 17.02.2017). Zwierzęta futerkowe stanowią istotne ogniwo rolnictwa, gdyż dostarczają m.in. skóry, mięso konsumpcyjne i tuszki mięsne (pochodzące m.in od norek i lisów), które są wykorzystywane w żywieniu innych zwierząt, a także nawóz (bogaty w azot, który pozwala na zmniejszenie konieczności produkcji sztucznych – nie ekologicznych nawozów). Zwierzęta Futerkowe są „naturalnymi utylizatorami” ubocznych produktów przemysłów rybnych oraz mięsnych. Co wiąże się z utrzymaniem niższych kosztów produkcji, cen mięsa i przetworów mięsnych.

 

NAJWAŻNIEJSZY JEST DOBROSTAN

W latach dziewięćdziesiątych, nastąpiły znaczące zmiany w sposobie chowu i utrzymania zwierząt futerkowych (szczególnie mięsożernych). Wprowadzono pojęcie „welfare” – dobrostan, który oznacza zapewnienie zwierzętom takich warunków, które nie naraża ich na utratę komfortu psychicznego i fizycznego (rys. 1).

 

Rys. 1. Norka amerykańska fot. Marta Bykowska

Rys. 1. Norka amerykańska, fot. Marta Bykowska

 

W wielu krajach jest to poważny problem, w Polsce zapewnienie tych wymogów (określonych w przepisach o chowie zwierząt futerkowych) zmienia warunki utrzymywania ich w chowie fermowych. W Polsce hodowla zwierząt futerkowych jest stale negowana, nie docenia się pracy hodowców, ale także wartości tej gałęzi dla całej gospodarki. Tylko ze zwierząt dobrze odżywionych, wypielęgnowanych i utrzymywanych w odpowiednich dla danego gatunku warunkach, można otrzymać produkt wysokiej jakości. Stąd hodowcy starają się zapewnić swoim zwierzętom jak najlepsze warunki bytowania. Minimalne warunki utrzymania tych zwierząt są określone w Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 28 czerwca 2010 roku. Pojęcie dobrostanu dotyczy głównie ferm zwierząt futerkowych mięsożernych (lisów, norek, jenotów, tchórzy), ponieważ na skutek przebywania w niedostosowanych dożycia warunkach, zwierzęta te mogą być w stanie ciągłego stresu co może doprowadzić do powstawania niepożądanych zachowań (wygryzanie futra, występowanie zakłóceń w rozmnażaniu, zwiększona śmiertelność młodzieży, agresja, nadpobudliwość lub osowiałość) (rys. 2).

 

Rys. 2. Norka amerykańska fot. Marta Bykowska

Rys. 2. Norka amerykańska, fot. Marta Bykowska

 

Ściśle związane z utrzymywaniem zwierząt na fermach w klatkach niedostosowanych do ich wielkości lub ubogim wyposażeniem jest powstawanie stereotypii. Powstawanie stereotypii może mieć podłoże genetyczne, jednak nasilanie się nienaturalnych zachowań na pewno ma uwarunkowania środowiskowe. Głównym zadaniem hodowców na fermie jest przestrzeganie odpowiedniej profilaktyki. Dokonywanie odpowiednich zabiegów, ścisłe przestrzeganie zasad higieny, uchroni zwierzęta przed chorobami i zwiększy ich odporność. Jest wiele chorób, na które nie ma szczepionki, mogą być one jedynie kontrolowane przez hodowców, poprzez usuwanie z zarażonych osobników. Wiele badań poświęcono poprawie dobrostanu, a hodowcy są otwarci na te rozwiązania. Wiąże się to oczywiście z większym nakładem finansowym, ponieważ muszą oni dostosować klatki do nowych rozwiązań, pomysłów, czy nawet norm które wchodzą w życie. Jednak, pomimo zysków, które na pewno te działania przyniosą dla hodowców liczy się dobro zwierzęcia. Ponadto PZHZF opracował w 2012 roku, Kodeks Dobrych Praktyk Hodowlanych, który określa zasady do których trzeba się stosować przed rozpoczęciem hodowali jak i w jej trakcie. Zasady są proste, każdy musi zachować higienę, ład i porządek na fermie, a także w jej otoczeniu (utrzymanie zieleni wokół fermy, właściwie osuszanie terenu), dbać o stan techniczny obiektu jak i sprzętu (rys 3.).

 

Rys 3 Norka amerykanska fot Marta Bykowska popr

Rys. 3. Norka amerykańska, fot. Marta Bykowska

 

PZHZF przeprowadza przeglądy zrzeszonych ferm, tak aby wyeliminować całkowicie błędy i nieprawidłowości. Kolejnym programem, do którego przystępują hodowcy jest WelFur (program monitoringu dobrostanu zwierząt). Uczestnictwo w nim jest dobrowolne, nie wynika ani z przepisów krajowych, ani unijnych . Jest to inicjatywa branży, która chce stale podnosić i zachować wysoki standard hodowli zwierząt futerkowych. Ferma, która otrzyma taki certyfikat może zagwarantować klientom futra naturalne, pochodzące z ferm o wysokim dobrostanie (wolnych od okrucieństwa i niewłaściwego traktowania zwierząt).

 

ZAKAZ HODOWLI ZWIERZĄT FUTERKOWYCH

W dniu 21.03.2018 r, Komisja Ustawodawcza Sejmu RP uznała projekt ustawy o ochronie zwierząt. W danym projekcie zawarty jest zapis o zakazie chowu zwierząt futerkowych na futra (skierowany do dalszych prac legislacyjnych w komisjach Sejmu RP). Środowisko hodowców jak i naukowców sprzeciwia się tej ustawie. Parlamentarzystom został przedstawiony list otwarty, podpisany przez 463 pracowników naukowych, z 10 uczelni i Instytutu Zootechniki- PIB- w Balicach, świadczy to o skali problemu. Zaprzepaści nie tylko pracę hodowlaną wykonywaną przez hodowców, ale i pracę wielu wybitnych Profesorów i Doktorów w danej dziedzinie. Badania wielu naukowców w znacznym stopniu przyczyniły się do poprawy dobrostanu na fermach, ponadto w tworzeniu programu WelFur, również uczestniczą Polacy.

 

PODSUMOWANIE

Wartość branży hodowli zwierząt futerkowych szacowana jest na około 5 mld zł, roczne przychody to kwota 1 mld zł. Dział rolnictwa jakim jest hodowla zwierząt futerkowych nie wymaga dotacji. Istnieje wiele przeciwności, z którymi muszą się zmierzyć przyszli właściciele ferm, jednak Polski Związek Hodowców Zwierząt Futerkowych wspiera przyszłych i obecnych hodowców. Hodowla ta, nie polega na krzywdzeniu zwierząt, wręcz przeciwnie nie można uzyskać wartościowego surowca jeśli nie zapewni się odpowiedniego wyżywienia i dobrostanu tym zwierzętom (rys 4.).

 

Rys. 4. Norka amerykańska fot. Marta Bykowska

Rys. 4. Norka amerykańska, fot. Marta Bykowska

 

Zwłaszcza na utrzymaniu odpowiedniego dobrostanu zależy hodowcy, uczestnicząc m.in. w programie Welfur, który nie jest obligatoryjny. Fermy są pod stałą kontrolą, hodowcy stale doskonalą się i poszerzają swoją wiedzę. Przynosi to zamierzone efekty, ponieważ aż 73 % Polaków uważa, że media nie przekazują informacji o aspektach hodowli futerkowych w Polsce (w rzetelny sposób) i aż 73 % Polaków uważa, że hodowla zwierząt futerkowych w Polsce powinna być dopuszczalna, o ile dba się o ich dobro, a hodowcy przestrzegają przepisów prawa.

 

Joanna Składanowska-Baryza
Autor: Joanna Składanowska-Baryza
Absolwentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Ukończyła studia magisterskie w języku angielskim na specjalności Animal Production Management i w tym kierunku realizuje prace doktorską. Aktualnie zajmuje się oceną surowca mięsnego, w szczególności mięsa króliczego. Jest współautorką wielu artykułów naukowych oaz autorką artykułów popularno-naukowych w tej dziedzinie.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.   Wszystkie artykuły autora
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu