Rosyjski przemysł spożywczy obawia się nowych przepisów stawiających wyższe wymagania związane z pozostałością antybiotyków w produkcji mięsa i mleka. Jeżeli nowe przepisy zostaną przyjęte zgodnie z planem, może to zakłócić łańcuch dostaw na krajowych rynkach żywności, a wiele partii drobiu, wieprzowiny i produktów mlecznych ostatecznie może nie trafić na półki sklepowe.
Nowe wymagania obowiązują we wszystkich państwach członkowskich Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej (EEU) od 14 sierpnia. EEU składa się z Rosji, Kazachstanu, Białorusi, Armenii i Kirgistanu. Eurazjatycka Komisja Gospodarcza przyjęła listę 70 antybiotyków i innych leków, które muszą zostać poddane kontroli laboratoryjnej podczas kontroli wjazdowej we wszystkich zakładach przetwórstwa mięsnego strefy EEU. Rosyjskie Krajowe Stowarzyszenie Mięsne, Stowarzyszenie Firm Handlu Detalicznego, związek przemysłu mleczarskiego Sojuzmoloko i kilka innych organizacji z branży spożywczej, złożyły pismo z wnioskiem o odroczenie nowych zasad. Zdaniem ww. organizacji lista leków, które muszą być poddane kontroli, została znacznie rozszerzona, prawie trzykrotnie, w porównaniu do obecnych przepisów. W chwili obecnej większość zakładów przetwórstwa mięsnego w Rosji nie posiada sprzętu do testowania obecności pozostałości wielu leków wymienionych w nowych przepisach.
Jeżeli nowe przepisy zostaną przyjęte zgodnie z planem, może to zakłócić łańcuch dostaw na krajowych rynkach żywności, a wiele partii drobiu, wieprzowiny i produktów mlecznych ostatecznie może nie trafić na półki sklepowe. Ponadto w Rosji nie ma zatwierdzonych sposobów identyfikacji obecności niektórych wymienionych substancji, a także nie ma badań klinicznych dotyczących czasu, w którym organizmy zwierząt pozbywają się pozostałości po stosowaniu antybiotyków. Istnieje duża szansa, że egzekwowanie nowych przepisów zostanie odłożone lub dojdzie do ich złagodzenia. Wg doniesień rosyjskich mediów, tamtejsze służby weterynaryjne, Rosselchoznadzor, same nie wiedzą w jaki sposób stosować nowe rozporządzenia. Oficerowie Rosselkhoznadzor uważają, że nowe zasady, choć opracowane z myślą o poprawie sytuacji, były nieco przedwczesne.
Rosyjscy urzędnicy weterynarii wielokrotnie twierdzili, że krajowe przepisy dotyczące maksymalnych dopuszczalnych poziomów pozostałości antybiotyków w mięsie i mleku należą do najsurowszych na świecie. Niemniej jednak rosyjskie ustawodawstwo weterynaryjne pozwala rosyjskim rolnikom na stosowanie antybiotyków w nieograniczonych ilościach. W Rosji główny nacisk kładziony jest na brak pozostałości antybiotyków w produktach zwierzęcych. W ostatnich latach, niektórzy urzędnicy w kraju wezwali do rewizji tego systemu, jednak nie poczyniono jeszcze żadnych konkretnych kroków w tym kierunku.
Źródło: pigprogress.net