Projekt prowadzony na skalę europejską, w którym wzięła udział również Polska, skupia się na sposobach ulepszenia praktyk w wolnowybiegowym chowie drobiu. W badaniach dotychczas przeprowadzonych określono sposoby ochrony gleby i roślin przed odchodami ptaków oraz przyjrzano się optymalnym rasom ptaków do tego systemu utrzymania.
Największe wyzwania: ochrona gleby i wybór odpowiedniej rasy
W Europie, pod koordynacją szwedzkiego Uniwersytetu Nauk Rolniczych w Skarze, przez 3 lata prowadzony był projekt o nazwie FreeBirds. Miał on na celu znalezienie najlepszych rozwiązań i praktyk hodowolanych w ekologicznym chowie drobiu. Uzyskano w nim więcej informacji na temat zdrowia i dobrostanu ptaków w systemach z wolnym wybiegiem, a także wpływ tego systemu utrzymania ptaków na środowisko.
Jego nadrzędnym celem była bardziej zrównoważona produkcja drobiu i jaj konsumpcyjnych. Badania w ramach projektu FreeBirds realizowano w ośrodkach badawczych w Danii, Włoszech, Holandii, Szwecji, Turcji, Belgii oraz w Polsce.
W ich trakcie zaproponowano m.in. sposoby na ochronę gleby i roślinności przed odchodami ptaków oraz najlepsze rasy ptaków do wolnowybiegowego chowu. Nie bez powodu w projekcie zajęto się właśnie tymi zagadnieniami. Jednym z najpoważniejszych problemów związanych z wolnowybiegowym chowem drobiu jest degradacja gleby i roślinności przez ptaki.
Drób wydala znaczne ilości azotu i fosforu do gleby – które zazwyczaj przewyższają zdolności roślin do ich pobierania. W efekcie gleba zostaje w znaczym stopniu zanieczyszczona tymi pierwiastkami, które mogą w dalszej kolejności przedostawać się, wraz z wodą, na pola uprawne i do zbiorników wodnych.
Najbardziej obciążona jest zazwyczaj gleba w pobliżu kurnika. Ptaki mają tendencję do pozostawania w pobliżu schronienia, co oznacza, że właśnie tam akumulują się ich odchody. Gleba w pobliżu kurnika jest często pozbawiona roślinności i mocno zanieczyszczona nadmiarem azotu i fosforu. Mogą się w niej znajdować również duże ilości pasożytów ptaków.
Co dzieje się z glebą pod wpływem ptaków?
W jednym z najnowszych badań porównano stopień zanieczyszczenia gleby na 3 różnych gospodarstwach stosujących wolnowybiegowy chów drobiu:
- na gospodarstwie nr 1. wybieg był środowiskiem leśnym z ciężką glebą
- gospodarstwo nr 2. utrzymywało ptaki na wybiegu w sadzie, z lekką glebą
- gospodarstwo nr 3. stosowało typowy kurnik z odgrodzonym wybiegiem, z lekką glebą piaszczystą
Badania wykazały, że kurze odchody niekorzystnie podwyższyły pH gleby na wszystkich 3 gospodarstwach. Najwyższe pH gleby, około 7-7,5, znajdowało się w pobliżu schronień dla ptaków. Co jednak zaskakujące, ilość azotu zwiększała się w glebie wraz ze wzrostem odległości od kurnika – ale tylko w powierzchniowej warstwie gleby. Wskazuje to na wymywanie zanieczyszczeń z obszaru wokół kurnika na dalsze cześci wybiegu.
Podobne zjawisko zaobserwowano dla ilości węgla organicznego (który jest pozytywnym składnikiem gleby, nie zanieczyszczeniem) w gospodarstwie nr 3. z glebą piaszczystą. Prawdopodobnie duża aktywność kur w pobliżu kurnika i uszkadzanie przez nie roślinności mocno osłabiało lekką glebę i sprawiało, że łatwiej traciła substancje odżywcze.
Największe zanieczyszczenie fosforem zaobserwowano w pobliżu kurników oraz w powierzchownych warstwach gleby. Jest to o tyle niekorzystne zjawisko, że zanieczyszczenia w płytkich warstwach gleby łatwo ulegają wymywaniu do wód powierzchniowych i gruntowych.
Jak zapobiec niszczeniu gleby przez ptaki?
Rozwiązaniem tego problemu może być uprawa odpowiednich roślin pastwiskowych na wybiegach dla kurczaków czy niosek – które ochronią glebę przed zanieczyszczeniami i będą stanowić wartościowy pokarm dla ptaków. O roślinach najlepiej nadających się do tych zadań pisaliśmy tutaj: Drób na wybiegu niszczy glebę: jak ją ochronić?
W badaniach przeprowadzonych w ramach projektu FreeBirds stwierdzono ponadto, że dobrym pomysłem jest przenoszenie co jakiś czas ptaków pomiędzy różnymi wybiegami – odpowiednie ich rotowanie, tak aby zmniejszyć szansę na akumulację w glebie szkodliwych substancji z ptasich odchodów. Pozwala to również na mniejsze zniszczenia roślinności i daje czas na regenerację pastwisk. Dodatkowo warto jest stosować płodozmian uprawianych na wybiegach roślin.
W poszukiwaniu idealnej rasy
W badaniach przeprowadzonych w ramach projektu FreeBirds sprawdzono parametry produkcyjne i dobrostanowe dwóch ras niosek w chowie na wolnym wybiegu: Bovan Browns oraz Dekalb White. Parametry badano dla ptaków w 17. i 38. tygodniu chowu.
Nioski utrzymywane były zgodnie z przepisami co do ekologicznego chowu drobiu, a więc z gęstością obsady wynoszącą 5,7 kur/m2, powierzchnią wybiegu 4,05 m2 na kurę i schronieniami zapewniającymi cień na wybiegu.
Ogólnie obie rasy sprawdziły się dość dobrze w tym typie chowu, wystąpiły między nimi jednak pewne różnice. Z parametrów dobrostanowych przykładowo stwierdzono, że w wolnowybiegowym chowie upierzenie pogorszyło się u obu ras ptaków, jednak kury Dekalb White miały upierzenie w gorszym stanie.
Podobnie, u obu ras wraz z wiekiem pogarszała się kondycja stóp – wzrastała częstość występowania hiperkeratozy. Jednak u ptaków rasy Dekalb White częściej notowano uszkodzenia łap. U obu ras u około 2-3% ptaków obserwowano zaawansowane dermatitis (zapalenie podeszwy). Rany grzebienia częściej zdarzały się u kur rasy Dekalb White (32%), niż u kur rasy Bovan Brown (0,33%).
Pod względem masy ciała lepsze parametry osiągały kury rasy Bovan Brown. Ich masa ciała była wyższa od kur Dekalb White zarówno w 17., jak i 38. tygodniu chowu. Ptaki rasy Bovan Browns miały również niższą śmiertelność (0,33%) od ptaków rasy Dekalb White (1,83%).
Jaja niosek Bovan Browns były ponadto cięższe i miały grubsze skorupki niż jaja kur Dekalb White – w każdym wieku. Ich grubość zmniejszała się jednak wraz z wiekiem. Liczba jaj podłogowych rosła wraz z wiekiem u obu ras ptaków, jednak bardziej u niosek Dekalb White.
Ptaki rasy Bovan Brown znacznie bardziej niszczyły jednak roślinność. Na ich wybiegach notowano więcej obszarów gołej ziemi niż na wybiegach ptaków rasy Dekalb White. Co ciekawe, nioski Dekalb White znacznie chętniej i częściej od niosek Bovan Brown korzystały ze schronień na wybiegu.
Na podstawie:
Poultry World
www.slu.se/freebirds