Chiny planują wysłanie do Pakistanu około 100 tys. kaczek, które mogą pomóc w walce z plagą szarańczy. Jedna kaczka może zjeść dziennie około 210 owadów.
Kolejne fale plagi szarańczy atakują państwa Afryki Wschodniej, Azji i Bliskiego Wschodu. Nierówna walka z uciążliwymi owadami podsuwa coraz to nowe, kreatywne pomysły. Pisaliśmy niedawno o pomyśle przerabiania szarańczy na paszę dla kurczaków.
Inne gatunki drobiu również mogą okazać się przydatne. Kaczka może zjeść dziennie do 3 razy więcej sztuk szarańczy niż kurczak – i sama na swój posiłek zapoluje.
Kaczki wykorzystywano do walki z plagami szarańczy podobno już w starożytności.
Naukowcy z Zhejiang Academy of Agricultural Sciences w Chinach tłumaczą, że kaczki są naturalną bronią biologiczną przeciwko szarańczy. Dodatkowo ptaki są dość łatwe w zarządzaniu po wypuszczeniu, ponieważ mają tendencję do pozostawania w grupach.
W 2000 r. Chiny wykorzystały 30 tysięcy kaczek do pomocy w zwalczeniu plagi szarańczy w prowincji Sinciang.
Obecnie naukowcy przeprowadzają dodatkowy eksperyment, aby sprawdzić rzeczywistą użyteczność kaczek w walce z owadami. Próba odbędzie się w chińskiej prowincji Xinjiang w nadchodzących miesiącach.
Jeśli badania dadzą zadowalające efekty, ptaki zostaną wysłane do najbardziej dotkniętych plagą prowincji Pakistanu: Sindh, Beludżystanu i Pendżabu.
Niektórzy eksperci mają jednak wątpliwości, czy kaczki przydadzą się w suchym klimacie Pakistanu, który może być trudny dla wodnych ptaków.
Na podstawie:
BBC
Poultry World