zm skiba

skiba

CenyRolnicze
28 września 2023, Czwartek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.4062 EUR EUR - 4.6340 GBP GBP - 5.3631 DKK DKK - 0.6215
Archiwum


27.09.2023 13:39 DRÓB, cena tuszki hurt: 7,80-8,60 zł/kg, średnia: 8,21 zł/kg (na podstawie informacji z 9 ubojni)

27.09.2023 MATIF: pszenica GRU23: 241,00 (+0,31%), kukurydza LIS23: 211,75 (+0,24%), rzepak LIS23: 452,25 (+2,61%)

25.09.2023 SPRZEDAM 21 JAŁÓWEK, mięsny, 700 kg, mazowieckie, sierpecki, 09-214, tel.: 726 587 916

25.09.2023 SPRZEDAM 40 TUCZNIKÓW, 125 kg, 58%, łódzkie, sieradzki, 98-275, tel.: 724 119 112

25.09.2023 SPRZEDAM 3 T ŻYTA PASZOWEGO, transport rolnika, mazowieckie, zwoleński, 26-704, tel.: 692 861 035

25.09.2023 SPRZEDAM 500 JAJ, rozmiar L, wielkopolskie, koniński, 62-570, tel.: 697 740 131

23.09.2023 SPRZEDAM 130 T PSZENICY PASZOWEJ, transport firmowy, śląskie, lubliniecki, 42-289, tel.: 501 068 799

22.09.2023 SPRZEDAM 150 T PSZENICY PASZOWEJ, transport firmowy, małopolskie, miechowski, 32-218, tel.: 785 244 421

22.09.2023 SPRZEDAM 5 BYKÓW, mieszaniec, 750 kg, kujawsko-pomorskie, rypiński, 87-510, tel.: 503 504 162

Dodaj komunikat

agrifirm

agrifirm

Hodowcy bydła w sytuacji kryzysowej. Na czym zmuszeni są oszczędzać?

Martyna Frątczak

Hodowcy bydła mlecznego na całym świecie borykają się z rosnącymi cenami paszy, paliwa i energii. Aby utrzymać się na rynku, muszą poszukiwać nowych rozwiązań i tnąć koszty. Jakie strategie zalecają eksperci? Niestety pole do zaciśnięcia pasa jest niewielkie.

Koszty ponoszone przez hodowców coraz wyższe

W ciągu ostatnich kilku miesięcy rosnące w zawrotnym tempie koszty pasz, energii i paliwa znacznie uderzyły w budżety hodowców bydła mlecznego w Europie, Stanach Zjednoczonych, Australii i innych regionach świata. Jedną z przyczyn jest globalna fala inflacji, jakiej nie widziano od lat. Siła nabywcza konsumentów znacznie osłabła. Producenci mleka w tej sytuacji starają się uniknąć przenoszenia na nich zwiększonych kosztów produkcji i podnoszenia cen, aby jeszcze bardziej nie zniechęcić do zakupu produktów. Niestety trudno tego uniknąć.

Jak stwierdzono w ostatnim raporcie Rabobanku, problem ten będzie się pogłębiał – presja inflacyjna spowoduje spadek popytu w krajach zarówno biednych, jak i bogatych. Jak wyjaśnia w swoim raporcie Rabobank: „Podczas gdy konsumenci z krajów rozwiniętych są zwykle bardziej odporni na wysokie ceny, tym razem wpływ rosnących cen energii i paliw jest poważny i powoduje zmianę zachowań konsumentów.”

Poza inflacją w dalszym ciągu są problemy z dostępnością komponentów paszowych (do czego przyczyniła się wojna na Ukrainie) i nawozów, co sprawia, że koszty ponoszone przez rolników rosną znacznie powyżej wskaźników inflacji. W ostatnich tygodniach ceny pasz nieco spadły wraz ze zbliżającymi się żniwami, jednak to, jak będą się dalej kształtować zależeć będzie od rzeczywistych zbiorów. Jak dotąd pogoda zdaje się nie sprzyjać rolnikom. Fala upałów w wielu częściach świata zagraża uprawom. Unia Europejskia i Indie już odnotowały z powodu suszy niższe plony niż oczekiwano. Prawdopodobnie więc ceny pasz pozostaną wysokie.

Coraz mniej produkowanego mleka

Wzrost kosztów paszy, energii i paliwa odbija się na produkcji mleka na całym świecie. Jak wynika z raportu Rabobanku, po raz pierwszy od 2016 r. produkcja mleka w głównych regionach eksportu mleka – UE, USA, Nowej Zelandii, Australii, Brazylii, Argentynie i Urugwaju – w ciągu 3 kolejnych kwartałów była znacznie niższa w porównaniu z tym samym okresem w roku poprzednim.

Jak wyjaśnia Daniëlle Duijndam, analityk ds. mleczarstwa Rabobanku, w obecnej sytuacji hodowcy bydła mlecznego walczą o obniżenie kosztów produkcji bez strat na wydajności gospodarstw: „W związku z obecną sytuacją hodowcy bydła mlecznego bardziej koncentrują się na rozwiązaniach obniżających koszty, ale także pilnują ograniczania lub wykluczania strat wydajności. Ogólnie rzecz biorąc, jest to problem globalny, a hodowcy bydła mlecznego w wielu regionach świata podejmują kroki w celu obniżenia kosztów”

Duijndam dodała jednak, że sytuacja hodowców różni się nieco w poszczególnych państwach: „W kilku krajach i regionach eksportujących wzrost cen mleka wystarcza, aby zrekompensować podwyższone koszty. Hodowcy bydła mlecznego nie chcą zbytnio ciąć kosztów, aby zagwarantować określony poziom wydajności gospodarstw. Z drugiej strony nie są chętni do zwiększania produkcji mleka.”- powiedziała Duijndam.

W stosunkowo dobrej sytuacji są hodowcy w krajach, które same produkują dużą część pasz, a więc m.in. w Nowej Zelandii i Irlandii. Rabobank oszacował, że gospodarstwa, które uprawiają większość swojej paszy, radzą sobie lepiej niż te, które w większym stopniu polegają na jej zakupie. Wygasające kontrakty paszowe pogłębiają tą różnicę. W najbliższym czasie hodowcy będą musieli bacznie przyglądać się kosztom paszy i poszukać strategii ich obniżenia – jednak w przypadku żywienia zwierząt powinni być ostrożni. Zmiany w dawce pokarmowej, komponentów paszowych, czy ich jakości, mogą bardzo negatywnie odbić się na zdrowiu, wydajności produkcyjnej zwierząt i składzie mleka.

W jaki sposób hodowcy próbują oszczędzać?

Mimo wszystko w większości krajów przodujących w produkcji mleka marże gospodarstw dzięki rosnącym cenom produktów są obecnie całkiem dobre. Może to jednak gwałtownie ulec zmianie, w zależności od zbiorów, zmian kursu walutowego, czy cen energii i paliwa. Z tego powodu eksperci zalecają hodowcom bydła mlecznego dużą ostrożność i unikanie długoterminowych inwestycji. Tylko uważne obserwowanie rynku i szybkie reagowanie pozwoli im utrzymać się w branży.

Zdaniem ekspertów, do najbardziej przydatnych strategii pomagających hodowcom mleka obniżyć obecnie koszty produkcji należą:

- w miarę możliwości uprawa własnych roślin paszowych – zwłaszcza tych będących źródłem białka

- zmniejszenie ilości stosowanych koncentratów paszów lub przejście na tańszą alternatywę

- unikanie przekarmiania koncentratami zwłaszcza niskowydajnych krów

- ograniczenie zużycia nawozów na polach i pastwiskach

- stosowanie, w przemyślany sposób, gnojowicy i obornika, które mogą zastąpić niektóre nawozy nieorganiczne

- uważne kontrolowanie stosowanej ilości paszy i zużywanej w gospodarstwie energii

- w przypadku własnych upraw rolnicy muszą oszacować, co będzie dla nich tańsze: większe zużycie paliwa do bronowania i większy nakład pracy, czy mniejsze zużycie paliwa i większe zużycie pestycydów

Co przyniesie przyszłość?

Przewiduje się, że w najbliższej przyszłości nastąpi nieznaczny spadek zarówno światowej produkcji mleka, jak i popytu na niego. Pozwoli to utrzymać dość wysokie ceny, co jest dla rolników obiecujące. Koszty energii, zwłaszcza w Europie, mogą nadal rosnąć, co ma związek z próbą ograniczenia zużycia rosyjskiego gazu. UE podjęła niedawno decyzję o zmniejszeniu wykorzystania gazu z Rosji przez państwa członkowskie o 15%.

 

krowy jedza pasza pixabay cenyrolnicze pl

 

Na podstawie:

Dairy Global

Rabobank

Martyna Frątczak
Autor: Martyna Frątczak
Lekarz weterynarii Martyna Frątczak, absolwentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Zainteresowana szeregiem zagadnień związanych z medycyną zwierząt, ekologią i epidemiologią, którymi zajmuje się na co dzień również we własnej pracy naukowej.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu