Rok 2020 był niezwykle trudny dla polskiego przemysłu mleczarskiego ze względu na pandemię i związane z nią niższe wskaźniki konsumpcji na rynku krajowym. Wiele zakładów przez te problemy doświadczyło bankructwa. W ostatecznym rozrachunku jednak ogólne wyniki finansowe dla całej branży są nawet lepsze niż w poprzednim roku. Tak wynika z raportu opublikowanego przez Polską Izbę Mleka.
Wzrost zysków w czasie kryzysu
Zgodnie z podanymi przez Polską Izbę Mleka danymi przychód firm mleczarskich w krajowej branży wzrósł w porównaniu z rokiem poprzednim z 68% do 77%.
Jak szczegółowo podaje Polska Izba Mleka, całkowite przychody operacyjne firm mleczarskich wzrosły w tym okresie o 1,8% - do 35,5 mld zł, z czego przychody ze sprzedaży mleka wzrosły o 1,9% - do 31,2 mld zł. Wartość eksportu wzrosła w badanym okresie o 7,2% - do 6,0 mld zł.
Tak dobre przychody zapewniły znaczny wzrost zysków, które w ujęciu brutto wzrosły między 2020 a 2019 rokiem o 54% - do 956,7 mln zł, a netto o 63% - do 776,0 mln zł, oszacowała Polska Izba Mleka.
Wysokie przychody i zyski związane były przede wszystkim z wysokimi cenami mleka na rynku krajowym, które w czasie pandemii COVID-19 biły rekordy. Jak szacuje Polska Izba Mleka, polscy rolnicy dostarczają około 8% całkowitej produkcji mleka w UE.
Z drugiej strony jednak niepewność wywołana pandemią koronawirusa zahamowała inwestycje w branży. W ubiegłym roku nakłady inwestycyjne w krajowej branży mleczarskiej spadły o 10,5% i wyniosły 871,9 mln zł.
Bankrupcja Bielmleka
Liczba funkcjonujących w kraju zakładów mleczarskich zmniejszyła się ze 163 pod koniec 2019 roku do 148 pod koniec ubiegłego roku.
W pewnym stopniu zmiana tej liczby związana jest z postępującą konsolidacją w branży, jednak część zakładów nie uniknęła poważnego kryzysu finansowego i bankructwa w czasie pandemii. Bankructwa te miały miejsce nie tylko w przetwórstwie, ale również w sektorze produkcyjnym.
Szczególnie duże problemy przyniosło bankructwo Bielmleka – prawdopodobnie odbije się ono na finansach wielu rolników.
Bielmlek był spółdzielnią 800 mleczarni. W ciągu ostatnich kilku lat zgromadził długi w wysokości 240 mln zł, które rolnicy musieliby teraz spłacać w równych częściach. Istnieją obawy, że spłata tego długu poważnie wpłynie na ich działalność. Z tego powodu rolnicy zwrócili się do Ministerstwa Rolnictwa o wsparcie.
Dalsza konsolidacja w branży
Upadłość Bielmleka prawdopodobnie przyczyni się do dalszej konsolidacji w branży. W latach 2010-2019 liczba małych i średnich mleczarni w Polsce spadła o 21%, a ich udział w całkowitych przychodach ze sprzedaży w branży spadł z 34% do 26%.
Należy zakładać, że tendencja ta utrzyma się w przyszłości, a postępująca koncentracja mocy produkcyjnych w rękach dużych podmiotów będzie jednym z jej motorów – stwierdził Paweł Kowalski, ekspert ds. sektora rolno-spożywczego w Departamencie Analiz Makroekonomicznych Banku Pekao SA.
Na podstawie:
Dairy Global