Częsty dój w nierównych odstępach: optymalny dla wydajności krów

Martyna Frątczak

Wydajność mleczną krów można znacznie zwiększyć wykonując ich dój częściej niż 2 razy na dobę. Dotyczy to zwłaszcza krów we wczesnej laktacji. 4-krotny dój krów w ciągu pierwszych tygodni zwiększa ich produkcję mleka na cały okres laktacji. Według najnowszych badań efekt taki występuje nawet przy bardzo nierównych odstępach czasu pomiędzy dojami.

Częstsze dojenie zwiększa produkcję mleka

Już od jakiegoś czasu wiadomo, że zwiększanie częstotliwości dojenia, a więc liczby dojeń każdej krowy dziennie, zwiększa ich wydajność mleczną.

W większości gospodarstw z uwagi na organizację pracy, dojenie przeprowadza się 2 razy w ciągu doby. Jednak w oborach, w których możliwe jest dojenie krów 3 razy dziennie, produkcja mleka może być większa nawet o 18%.

Eksperymenty wykazały, że to zwiększenie wydajności mlecznej przy 3 dojach dziennie w przeciwieństwie do 2 dojów dziennie, występuje u wszystkich krów mlecznych, niezależnie od ich momentu laktacji (początku, szczytu, czy końca).

Mimo tego, bardzo dobre wyniki produkcyjne wystarczyć może zwiększenie częstotliwości dojenia wyłącznie u krów znajdujących się we wczesnej laktacji.

Stwierdzono, że zwiększenie liczby dojeń u krów w początkowym etapie laktacji – przez pierwsze 3-4 tygodnie – znacznie zwiększa ich wydajność mleczną również przez cały pozostały okres laktacji, w którym wraca się do standardowej częstotliwości dojenia.

W jednym z badań wykazano, że krowy we wczesnej laktacji dojone 4 razy, zamiast 2 razy na dobę, miały natychmiastowy wzrost produkcji mleka, który utrzymywał się również w dalszym okresie laktacji. W szczycie laktacji od krów tych uzyskiwano niemal 5 kg mleka dziennie więcej od krów, które od wczesnej laktacji dojone były tylko 2 razy na dobę.

 

Odstępy między dojeniami też mają znaczenie

Inną praktyką powszechnie stosowaną w gospodarstwach mlecznych w celu maksymalizacji produkcji jest zapewnianie równomiernych odstępów między kolejnymi dojeniami.

Przy czym odstępy nie mogą być zbyt długie, ponieważ wydajność mleczna krów znacznie spada wraz z ich przesadnym wydłużaniem. Obecnie zakłada się, że odstęp 12-godzinny jest maksymalnym czasem, który nie wpływa drastycznie na spadek produkcji mleka.

Pewien eksperyment pokazał, że dojenie krów we wczesnej laktacji 2 krotnie w odstępach 4-, 8- lub 12-godzinnych nie wpłynęło znacząco na ich produkcję mleka. Jednak po 16- i 20-godzinach obserwowany był już widoczny spadek wydajności.

Inne badania mimo wszystko sugerują, że nawet niewielkie zmiany odstępu między dojeniami mogą wpływać na produkcję mleka u krów. Teoretycznie wpływ ten może być widoczny zwłaszcza u krów we wczesnej laktacji.

Na wielu gospodarstwach stosujących 4-krotne dojenie krów we wczesnej laktacji organizuje się je w ten sposób, że dojone są na początku i końcu sesji dojenia, a dojenie pozostałej części stada odbywa się w międzyczasie.

W praktyce oznacza to zazwyczaj bardzo nierównomierne okresy pomiędzy kolejnymi dojami.

Czy jednak wpływa to negatywnie na produkcję mleka? Wpływ nierównomiernych odstępów między dojenami na wydajność mleczną krów sprawdzili w jednym z najnowszych badań naukowcy z Instytutu Politechnicznego i Uniwersytetu Stanowego Wirginii w Stanach Zjednoczonych.

Różne odstępu czasu dla różnych ćwiartek

W swoim eksperymencie badacze sprawdzili jak na krowy we wczesnej laktacji wpłynie zwiększona częstotliwość dojenia i stosowanie równomiernych lub nierównomiernych odstępów między dojeniami.

Aby uzyskać wiarygodne wyniki, zastosowali metodę polegającą na dojeniu u każdej krowy połowy ćwiartek w sposób kontrolny (2 dojenia w ciągu doby dla lewej przedniej i tylniej ćwiartki), i połowy w sposób eksperymentalny (4 dojenia w ciągu doby dla prawej przedniej i tylniej ćwiartki).

Dodatkowo u połowy krów prawe ćwiartki dojono w równomiernych (co 6h) lub nierównomiernych odstępach czasu (co 9h i 3h, na zmianę).

Do badania wybrano 14 krów wieloródek i 6 krów pierwiastek. 4-krotne dojenia i różne ich odstępy stosowano do 20 dnia eksperymentu. Później, aż do 300 dnia laktacji, śledzono wydajność mleczną u wszystkich zwierząt. Udój dokonywany był za pomocą robota.

Naukowcy spodziewali się, że najlepsze wyniki obserwowane będą dla ćwiartek dojonych 4-krotnie w ciągu doby, w równomiernych odstępach co 6h.

Odstęp nie jest ważny przy częstym dojeniu

Głównym wnioskiem z badania było stwierdzenie, że ćwiartki dojone 4 razy na dobę, produkowały znacznie więcej mleka od ćwiartek dojonych 2 razy w ciągu doby.

Połowa wymienia z ćwiartkami dojonymi 4 razy na dobę produkowała średnio ok. 6 kg mleka więcej dziennie w 21 dniu laktacji – w porównaniu do drugiej połowy wymienia, z ćwiartkami dojonymi tylko 2 razy na dobę.

Również po zakończeniu częstszego dojenia w 20. dniu laktacji, w eksperymentalnych ćwiartkach utrzymywała się podwyższona produkcja mleka – przez cały 300-dniowy okres laktacji - i wynosiła o 1,6-2,2 kg mleka dziennie więcej niż w ćwiartkach kontrolnych.

Ponadto częściej dojone ćwiartki we wczesnej laktacji produkowały mleko o wyższej zawartości tłuszczu i białka.

Co jednak bardzo zaskoczyło naukowców, równomierność odstępów między dojeniami nie miała żadnego wpływu na wydajność ćwiartek dojonych 4 razy w ciągu doby. Częste dojenie w tak samo skuteczny sposób zwiększało produkcję mleka niezależnie do tego, czy odbywało się dokładnie co 6 h, czy czasami co 9h, a czasami co 3h.

To bardzo ważne z praktycznego punktu widzenia dla rolników, którzy chcą stosować częstszy dój krów we wczesnej laktacji, jednak ze względu na organizację pracy nie są w stanie wykonywać go w równych odstępach czasu.

W świetle przedstawionych badań częstsze dojenie krów we wczesnej laktacji, nawet w bardzo zmiennych odstępach czasu, tak jak w opisanym wcześniej sposobie z dojeniem na początku i końcu sesji dojenia całego stada, może przynieść bardzo duże korzyści.

Czy efekt jest ten sam u wieloródek i pierwiastek?

Ważną, dodatkową obserwacją z eksperymentu było znalezienie różnicy w reakcji na częstsze dojenie u krów wieloródek i pierwiastek. U krów pierwiastek nie stwierdzono znacząco zwiększonej produkcji mleka w ćwiartkach dojonych 4 razy dziennie.

Naukowcy podkreślają jednak, że grupa pierwiastek w ich eksperymencie była nieliczna (6 zwierząt), a przez to mało reprezentatywna. Być może odmienne wyniki uzyskano by w badaniach większej liczby krów po pierwszym wycieleniu.

Mimo wszystko bardzo możliwe, że u krów pierwiastek gruczoł mlekowy nie jest jeszcze na tyle rozwinięty, aby silnie reagował na zwiększoną częstotliwość dojenia. Niższa wydajność mleczna w czasie pierwszej laktacji jest zupełnie naturalnym zjawiskiem.

 

Na podstawie:

Hanling, H. H., M. L. McGilliard, and B. A. Corl. "Uneven milking intervals are adequate to achieve the benefits of increased milking frequency in early lactation." Journal of Dairy Science (2021).a

Martyna Frątczak
Autor: Martyna Frątczak
Lekarz weterynarii Martyna Frątczak, absolwentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Zainteresowana szeregiem zagadnień związanych z medycyną zwierząt, ekologią i epidemiologią, którymi zajmuje się na co dzień również we własnej pracy naukowej.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz