Hodowcy francuscy potrafią z zyskiem hodować bydło mięsne

Pierre Gospin jest hodowcą 80 krów i 20 byków rasy Limousine z prowincji Nowa Akwitania, który gospodaruje na areale 120 hektarów na której uprawia również zboża oraz kukurydzę. W pierwszej połowie lat 90-tych Pierre postanowił rozpocząć hodowlę rasy krów mięsnych. Hodowca postanowił wybrać rasę Limousine znanej z dużej liczby łatwych porodów oraz ze względu na doskonałe właściwości mięsne krów tej rasy. Pierre, pokazywał swoje bydło na targach w Clermont-Ferrand pośród innych hodowców zrzeszonych w Związku Kooperatyw Rolnych SOFRELIM, który zrzesza 6 organizacji hodowców krów rasy Limousine w regionie Nowa Akwitania.

 

Pierre Gospin hoduje swoje bydło na opas, a pasza którą podaje zwierzętom składa się w 25% ze zboża, w 23% z jęczmienia, a także wykorzystuje makuchy lniane, które stanowią 21% paszy oraz pulpę buraczaną 31% paszy.  Cielęta po odchowaniu na takiej mieszance suchej do 12, 13 miesiąca i przyroście mięsa o ponad 1,5 do 2 kg w fazie opasu, idą na ubój. Młode byki o średniej wadze 650 kg są sprzedawane w cenie ok. 1,650 EUR za sztukę natomiast krowy w wieku 28-30 miesięcy są ubijane przy wadze średniej tuszy 470 - 480 kg. Hodowca sprzedaje ponad 250 kg mięsa netto na jedną sztukę. Koszty opasu to przeciętnie: 0,46 EUR za kg paszy mokrej( wytłoki jabłkowe i młóto browarniane), przy czym zużycie wynosi 7 kg na sztukę dziennie, koszt paszy suchej (siano + słoma) wynosi dziennie 1.67 EUR na sztukę bydła. Przy wspomnianej wcześniej cenie ok. 1,650 EUR za młodego byczka średnia marża brutto jaką narzuca Pierre wynosi ok. 750 EUR. Taka hodowla młodych byków rasy Limousine przynosi rzeczywisty dochód hodowcy. W ciągu ostatnich 2 lat średni zysk z produkcji mięsa z młodego byka tej rasy o wadze 650 kg wyniósł 870 EUR. 

 

Przeciętny czas trwania opasu, podczas którego wzrost masy mięsnej bydła sięga 1470 gramów na dzień, wynosi 280 - 290 dni, podczas których hodowca musi borykać się z chorobami w stadzie. Przeciętny koszt odrobaczenia sztuki bydła oraz koszt szczepionek oraz innych lekarstw weterynaryjnych wynosi przeciętnie 48 EUR na sztukę bydła. W przypadku poważniejszych schorzeń lub problemów podczas cielenia, np. gdy trzeba przeprowadzić cięcie cesarskie ( co czasami zdarza się przy porodach krów rasy Limousine) Gospin jest zmuszony wzywać weterynarza. Jedna taka wizyta kosztuje przeciętnie od 190 do 270 EUR.

 

Oprócz kosztów wizyt weterynaryjnych czy zakupu lekarstw dokonywanych przez samego hodowcę trzeba dorzucić także koszty paliwa jakie zużywa David w swoim gospodarstwie. Paliwo dla rolników które we Francji ma zabarwienie czerwone, kosztowało w pierwszym tygodniu lipca 0,56 EUR za 1 litr, przy czym w cenie paliwa jest również tzw. Podatek Wewnętrzny od Produktów Ropopochodnych (TIPP) który we Francji obecnie wynosi 0,042 EUR na litr a który hodowcy bydła mogą odzyskać. Należy dodać, że na cenę 1 litra paliwa już z podatkiem TIPP nałożony jest TVA (nasz podatek VAT) w wysokości 19,6%. Trzeba także dodać, że francuski rolnik otrzymuje zwrot 5 euro za hektolitr zakupionego oleju napędowego.

 

Oprócz kosztów wynikających z prowadzenia hodowli, Luc płaci rocznie 60 EUR składki za przynależność do organizacji hodowców SOFRELIM. Korzyści z przynależności do tej organizacji są różnorakie. Po pierwsze hodowca może znacznie szybciej i korzystniej sprzedać swoje bydło nie tylko we Francji ale także w Hiszpanii czy we Włoszech gdzie obostrzenia przy sprzedaży eksportowej nie są tak mocne jak np. przy sprzedaży bydła do Niemiec czy Danii. Po drugie, gdyby hodowca planował krzyżówki genetyczne swojego bydła z innymi rasami bądź zakup embrionów lub nasienia, fachowcy z organizacji hodowców bydła Limousine SOFRELIM mogą udzielić fachowej porady. Po trzecie wreszcie, otrzyma w razie problemów zdrowotnych swojego stada szybką i fachową pomoc ze strony fachowców weterynarzy zatrudnionych przez organizację w terenie. Nie mniej ważne są również szkolenia organizowane przez specjalistów z organizacji SOFRELIM mające na celu rozwój i stałe unowocześnianie hodowli. W tej składce mieści się także opłata roczna w wysokości 1,18 EUR od oprawienia sztuki bydła, które padło w zabudowaniach lub na polu. Oprawianiem padłych sztuk bydła zajmuje się specjalna firma wynajmowana przez organizację SOFRELIM. Pierre planuje w roku 2018 rozpocząć także szerszą współpracę ze związkiem kooperatyw hodowców SOFRELIM jeśli chodzi o hodowlę byków przystosowanych genetycznie do wpisania do rejestru bydła (Herd-Book), a następnie do eksportu głównie do Niemiec, Austrii, Holandii oraz innych krajów europejskich.

 

Całkowity potencjał hodowlany 4.500 rolników zrzeszonych w organizacji SOFRELIM ponad 6 tysięcy byków reprodukcyjnych, 35 tysięcy młodych sztuk bydła Limousine, 25 tysięcy jałówek typu St-Etienne i Lyon, ponad 35 tysięcy 3-letnich jałówek oraz krów przeznaczonych do uboju. Ponadto hodowcy zrzeszeni w SOFRELIM utrzymują prawie 7 tys. nowonarodzonych cieląt życia oraz ponad 70 tysięcy cielaków przy matkach do 10 miesiąca życia. Hodowcy zrzeszeni w związku SOFRELIM są także zabezpieczeni jeśli chodzi o zapłatę za sprzedane zwierzęta ponieważ mają zawartą w umowie podpisanej ze związkiem gwarancję, że otrzymają zapłatę do 15 dni po dokonanej sprzedaży. Hodowcy mogą sprzedawać byki reprodukcyjne zarówno w kraju jak i na eksport na aukcjach organizowanych przez związek cyklicznie dwa razy w miesiącu.