- Otrzymujemy informacje o zaprzestaniu uprawy rzepaku przez niektóre gospodarstwa z powodu niemożliwości zwalczenia patogenów. Jeżeli z odpowiednim wyprzedzeniem nie przekonamy rolników o konieczności zastąpienia części upraw rzepaku innymi roślinami, to straty dla całej gospodarki będą ogromne – przestrzega Lubelska Izba Rolnicza.