W związku z listem otwartym Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku i Roślin Białkowych z dnia 19 czerwca 2017 r. skierowanym do Fundacji Greenpeace Polska dot. zapraw neonikotynoidowych przedstawiamy poniższe wyjaśnienia.
Większość rolników wybierze w tym roku odmiany mieszańcowe rzepaku ozimego. W krajowym rejestrze odmian zarejestrowanych obecnie jest ponad 120 odmian rzepaku ozimego, przy czym mieszańców jest dwa razy więcej niż odmian populacyjnych, a dysproporcja ta nieustannie wzrasta. Część z firm nasiennych całkowicie zrezygnowała z rejestrowania odmian populacyjnych przenosząc całą swoją uwagę hodowlaną na mieszańce.
Plantatorzy rzepaku w zależności od terminu zasiewu są już po albo zaraz przed zabiegiem skracającym rzepak. Poniżej przedstawiamy krótkie zestawienie najpopularniejszych środków stosowanych w polskich gospodarstwach do tego celu.
Obecnie w uprawie rzepaku wyzwaniem jest utrzymanie silnej i zdrowej plantacji. Zastosowanie regulatorów wzrostu i środków grzybobójczych powinno być dobrze przemyślane.
W Polsce z roku na rok coraz więcej rolników decyduje się na wysiew mieszańcowych odmian rzepaku ozimego. Obecnie jego stosunek do odmian liniowych wynosi 67 do 33 i w przyszłości będzie się na pewno zwiększać. Mieszańce uprawiane są głównie w zachodnich rejonach Polski, w których dominują gospodarstwa o dużej powierzchni. Przed dokonaniem decyzji, jaką odmianę wysiać, warto jeszcze raz przyjrzeć się zaletom i wadom odmian mieszańcowych.
Sezon zakupu materiału siewnego rzepaku pod zbiory 2017 w pełni. Firmy zajmujące się sprzedażą właśnie teraz mają najwięcej pracy. Sprawdziliśmy, jak kształtują się ceny, jakie nasiona najbardziej opłaca się kupować oraz jak wygląda opłacalność produkcji rzepaku.
Coraz popularniejsza w Polsce staje się technologia Strip till czyli uprawa pasowa. Polega ona na uprawie tylko wąskich pasów w których zostaną wysiane rośliny.
Soja ma wysokie wymagania temperaturowe i jednocześnie wysokie zapotrzebowanie na wodę w okresie kiełkowania. Dlatego wybór odpowiedniego momentu na wysiew ma kluczowe znaczenie.
Po wprowadzeniu zakazu stosowania zapraw wiosna zapowiada się dość ciekawie: Ile słodyszka rzepakowego, chowacza czterozębnego i chowacza brukwiaczka znajdziemy w żółtych naczyniach?
Bardzo łagodne temperatury w październiku oraz częściowo jeszcze w listopadzie doprowadziły w wielu miejscach do nadmiernego rozwoju i przerastania rzepaku.
Przy wczesnym wysiewie i łagodnych warunkach pogodowych jesienią istnieje niebezpieczeństwo, że rośliny rzepakowe będą rosnąć na długość, a stożek wzrostu będzie się podnosił.
Obecnie mamy na rynku dostęp do szeregu środków chemicznych (Tabela), których zastosowanie w odpowiednim czasie może wyrównać dojrzewanie łanu, zmniejszyć podatność łuszczyn na pękanie, a nawet prowadzić do poprawy jakości plonu.
W związku ze stale rosnącymi cenami paliw, maszyn i robocizny coraz częściej łączy się zabiegi agrotechniczne i poszukuje rozwiązań bardziej energooszczędnych.
Po wczorajszej lustracji żółtych naczyń w rzepaku (gospodarstwo w województwie lubuskim, powiat świebodziński) widać pojedyńcze pojawy chowacza brukwiaczka.