Rzepak głoduje! Azot potrzebny na już

Radek Nowicki
rzepak głoduje, azot, nawożenie

Nowelizacja przepisów nie rozwiązała problemów wszystkich rolników z dostosowaniem terminów nawożenia azotem. Rzepak z dnia na dzień wykazuje coraz większą potrzebę tego składnika, a w większości kraju nadal nie można stosować azotu zgodnie z przepisami. Czy można coś z tym zrobić?

 

Rolnicy w południowo-zachodnich krańcach Polski i pojedynczych powiatach na północy mogą już od kilku dni stosować nawozy azotowe, ponieważ zgodnie z nowymi zasadami, przez co najmniej 5 dni występowała tam temperatura dobowa powyżej 3 stopni Celsjusza. Niestety dla większości rolników w pozostałych częściach Polski, zmiana ustawy azotanowej nie zmieniła w rzeczywistości nic, bo choć rośliny rozpoczęły wzrost, to nie mogą nawozów stosować. Najbardziej dotknięte problemem są uprawy rzepaku, które nie potrzebują wysokich temperatur, aby wznowić wegetację. Wystarczy, że w lutym, kiedy słońce dłużej operuje pojawi się kilka godzin z dodatnimi temperaturami, a on już realizuje swój wzrost. Widać to obecnie w centralnej części Polski, gdzie od dwóch tygodni średnie temperatury dobowe oscylują od +1°C do +7°C, a rzepaki wyglądają coraz gorzej. Widoczne są kilkucentymetrowe przyrosty korzeni włośnikowych, lecz na liściach pojawiają się coraz większe objawy niedoboru azotu i fosforu, którego pobieranie jest wspierane przez jony amonowe w niskich temperaturach.

 

Opłakane konsekwencje

 

Największy problem występuje na plantacjach, które mocno rozwinęły się jesienią. Wytwarzając przed zimą 12 a nawet 14 liści, pobrały z gleby do 120 kg N/ha, wyczerpując całą dostępną pulę składnika. W tej chwili, gdy azotu brakuje w glebie, na budowę nowych tkanek jest on pobierany kolejno z najstarszych liści, redukując je. Widocznymi skutkami głodu azotowego jest początkowe blednięcie liści a następnie zmiana koloru brzegów blaszek liściowych na żółty, prowadząc do całkowitego ich zamarcia. Charakterystyczne są także purpurowe przebarwienia, które są wywołane zarówno utrudnionym transportem fosforu w niskich temperaturach, ale także po części niedoborem azotu. Nasilenie zjawiska purpurowych liści mogłoby być niższe w przypadku dostępności jonów amonowych azotu. Sprzyja temu znana synergia kationu amonowego NH4+ i anionu fosforanowego H2PO42- skutkująca wymuszonym pobraniem ujemnych jonów fosforowych na skutek zwiększenia ciągu transpiracyjnego spowodowanym aktywnym pobieraniem dodatnio naładowanych anionów amonowych. W tej chwili rośliny rzepaku przechodzą stres pokarmowy, który będzie skutkował zmniejszeniem powierzchni asymilacyjnej na początku rozwoju i koniecznością odbudowania biomasy. To z kolei przełoży się na redukcję pędów bocznych, wiążących się w kątach liści, odpowiadających za niemal 50% struktury plonu rzepaku.

 

rzepak gloduje 1 nowicki cenyrolniczE pl

 

Fot. 1. Chociaż na korzeniach rzepaku widoczne są kilkucentymetrowe przyrosty korzeni, to w wielu regionach nie można jeszcze rozpocząć nawożenia azotowego.

 

 

Potrzebne badania?

 

Zmienny termin wysiewu nawozów azotowych z pewnością przyczynił się do ograniczenia strat plonu w najcieplejszych regionach kraju, gdzie czekanie z azotem do 1 marca byłoby opłakane w skutkach. Nowe zasady wysiewu azotu nie wyeliminowały problemu całkowicie, szczególnie w przypadku rzepaku ozimego, który rozpoczyna wegetację znacznie wcześniej niż po pięciu dniach z temperaturą średniodobową powyżej 3°C. W większości kraju wysiew nawozów zawierających azot będzie możliwy i tak 1 marca, z powodu nieprzekroczenia wspomnianego ciągu dni z odpowiednią temperaturą. Tak więc w praktyce niewiele się zmieniło.

 

 

Problem jednak pozostał i będzie się powtarzał w przyszłości. Zatem pojawia się pytanie, w jaki inny sposób zgodny z prawem zapewnić azot w glebie na starcie wegetacji?  Czy późnojesienna aplikacja w końcówce dozwolonego terminu części dawki azotu w postaci mocznika lub nawozów amonowych może uchronić rzepak ozimy przez wiosennym głodem? To pytanie, na które na tą chwile nie ma odpowiedzi popartych naukowymi badaniami, ale jak najbardziej są konieczne do zbadania. Hipotetyczną przeszkodą może być dłuższy okres ciepła jeszcze w listopadzie i możliwość pobrania zastosowanego azotu jeszcze przed zimą. Jednak nic nie szkodzi na przeszkodzie, aby wypróbować takie rozwiązania na części pola we własnym gospodarstwie i obserwować czy kondycja takiego rzepaku wiosną jest lepsza, oraz czy wpłynęło to zauważalnie na plon. Jeśli macie takie doświadczenia, koniecznie podzielcie się spostrzeżeniami w komentarzu.

 

Innym sposobem na uniknięcie głodu azotowego u rzepaku wczesną wiosną może być dobór odmian o wyższych wymaganiach temperaturowych i późniejszym starcie wegetacji. Zaowocuje to późniejszym rozwojem i brakiem stresu wywołanego niedoborem składników pokarmowych. Są to jedynie półśrodki, za pomocą których trzeba dostosowywać się do niekorzystnych przepisów prawnych. Jest to także sprzeczne z ogólnymi trendami w hodowli roślin, zmierzającymi do wydłużenia okresu wegetacyjnego roślin w celu lepszego wykorzystania wody pozimowej i lepszemu gromadzeniu suchej masy.  

 

rzepak gloduje 2 nowicki radek cenyrolniczE pl

Fot.2. Gdy tylko pojawi się możliwość zastosowania azotu, należy z niej korzystać, ponieważ rzepak wykazuje duże jego braki.

 

Jak najszybciej ruszyć z azotem

 

Tymczasem jedynym rozwiązaniem to jak najszybsza aplikacja azotu. Tylko w ten sposób można uniknąć dalszych redukcji części generatywnych roślin, bezpośrednio wpływających na plon. Pamiętajmy, że pierwszego marca, bez względu na występujące temperatury można zgodnie z prawem stosować nawozy azotowe w całym kraju. Trzeba mieć tylko nadzieje, że warunki wilgotnościowe w polu na to pozwolą. 

 

Radek Nowicki
Autor: Radek Nowicki
Pasjonat rolnictwa i nauki. Łączę oba te zainteresowania pracując w Rolniczym Zakładzie Doświadczalnym jako Specjalista ds. Doświadczalnictwa, oraz ucząc się w Szkole Doktorskiej UTP w dyscyplinie Rolnictwo i Ogrodnictwo. Tematem, którym się zajmuję to nowinka w postaci grochu ozimego i jego mieszanek z zbożami. Szczególnie interesuje mnie uprawa roślin, coraz dokładniejsze poznawanie i wyjaśnianie ich potrzeb. Dążę do tego, aby nauka ułatwiała pracę rolnikom, wskazywała nowe kierunki działań przynosząc zyski im i środowisku.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.   Wszystkie artykuły autora
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz