Francja nie uporała się z wycofaniem glifosatu

Redakcja

Prezydent Emmanuel Macron przyznał ostatnio, że wycofanie glifosatu we Francji zajmie trochę więcej czasu niż przypuszczał. W wywiadzie dla portalu „Brut”, Macron stwierdził, że nie będzie w stanie dotrzymać obietnicy z 2017 roku, kiedy to deklarował, iż w ciągu trzech lat w jego kraju w znacznym stopniu zaprzestanie się stosowania tej substancji.

 

Jak uważa Macron, jeśli w Europie nie zostanie osiągnięte jednolite stanowisko w tej sprawie, to krajowy zakaz zakłóci konkurencję i wpłynie negatywnie na francuskich rolników. Zmiany w ochronie roślin musiałyby nastąpić na szczeblu europejskim. Jednocześnie Macron podkreślał, że ​​zasadniczo nie zmienił zdania co do stosowania glifosatu. 

 

Prezydent podkreślał, że rolnicy, którzy nie chcą stosować glifosatu, mogą liczyć na dalsze wsparcie ze strony państwa francuskiego. Wyższa Izba Parlamentu dodała do projektu budżetu ulgę podatkową w wysokości 2500 euro dla przedsiębiorstw, które nie stosują herbicydu w sektorach, w których występuje najwięcej tej substancji.

 

Niemniej francuskie sadownictwo prawdopodobnie będzie musiało radzić sobie bez glifosatu. Organizacja ekologiczna Générations Futures podejmuje kroki prawne przeciwko zatwierdzeniu pięciu nowych produktów z tym składnikiem. Według rzecznika organizacji, niedawno opublikowane badania wykazały szkodliwe działanie produktów zawierających glifosat. Wśród użytkowników stwierdzono zwiększone ryzyko zachorowania na raka. Ponadto substancja czynna jest wymieniana jako potencjalny czynnik zaburzająca funkcjonowanie układu hormonalnego.

 

Odmienne stanowisko prezentują naukowcy z Urzędu ds. Ochrony Zdrowia w Żywieniu, Środowisku i Pracy (ANSES) przedstawili raoprt dotyczący tego środka. Przez dziesięć miesięcy wystawiali pstrągi na działanie glifosatu w stężeniach, o których mówi się, że są porównywalne z występującymi w naturze. Według ANSES, oddziaływanie glifosatu nie miało istotnego wpływu na śmiertelność, sukces reprodukcyjny ani metabolizm. 

 

Badanie kohortowe Agrican przyniosło również nowe wyniki, których celem było porównanie stanu zdrowia rolników z resztą populacji, zwłaszcza w odniesieniu do nowotworów. Wyniki pokazują, iż rolnicy rzadziej niż inni przebadani zapadają na raka - u mężczyzn zapadalność spada o 7%, u kobiet o 5%. Niemniej w przypadku sześciu rodzajów nowotworów częstotliwość zachorowań wzrosła wśród rolników nawet o ponad 50%.

 

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz