Możliwość zastąpienia obornika przez nawożenie słomą interesowało badaczy już w XIX wieku. Również i w ostatnim czasie przeprowadzone były liczne doświadczenia, w których porównywano efektywność nawożenia słomą i obornikiem. Jest kwestią dyskusyjną czy wieloletnie stosowanie słomy zamiast obornika nie odbije się niekorzystnie na plonach.
Jak ustalono, nawożenie słomą wywiera różne skutki w zależności od rodzaju gleby. W pierwszych latach po wprowadzeniu słomy do gleby obserwuje się często zmniejszenie plonów, co niektórzy tłumaczą blokowaniem azotu glebowego przy przemianach tego materiału w glebie. Obniżkę plonów można wyrównać wprowadzając dodatkowo prócz słomy nawozy azotowe. Obecnie zaleca się również wapnowanie słomy co ma zapobiegać obniżaniu pH gleby w trakcie przemian próchnicznych.
Ansorge (1969) badał wpływ nawożenia słomą bądź obornikiem na plon i zawartość humusu w trzech typach gleby w okresach 6-8 letnich. Zwyżkę plonów okopowych powodowało nawożenie obornikiem, przy czym taki sam efekt dawało nawożenie słomą 4,9 -9 ton słomy na hektar z równoczesnym dodatkiem azotu.
Wpływ wymienionych nawozów organicznych na plon zbóż okazał się w tych doświadczeniach stosunkowo nie znaczny. Korzystny efekt nawożenia słomą zwiększał się jednak w miarę upływu czasu. Zawartość węgla organicznego i azotu całkowitego gleby wzrastała znacznie po wprowadzeniu zarówno obornika jak i dużych dawek słomy.
Wydaje się, że coraz dokładniejsze poznawanie mechanizmów przemian słomy w glebie, a zwłaszcza procesu humifikacji składnika ligninowego w tym materiale, powinno przyczynić się do ostatecznego wyjaśnienia możliwości zastępowania nawożenia obornikiem przez nawożenie słomą.
W Stacji Eksperymentalnej w Rothamstead przeprowadzono wieloletnie doświadczenia nad wpływem nawozów zielonych, obornika i słomy na zawartość substancji organicznych w glebie. Przeanalizowano w zmiany w zawartości węgla organicznego i azotu całkowitego w glebie , której nawożenie i plony były kontrolowane w latach 1936-1966. Analizowano poziom 0-20 cm, stosując do oznaczenia węgla organicznego metodę Walkleya-Blacka, a do oznaczenia całkowitego azotu metodę Kjeldahla. Roślinami uprawianymi w ciągu wymienionego trzydziestolecia były na przemian zboża i okopowe. W wariancie kontrolnym bez nawożenia stwierdzono następujące zmiany:
Rok Węgiel organiczny Azot całkowity
1936 0,86% 0,091%
1966 0,76% 0,082%
Wprowadzenie słomy jako nawozu zmniejszało w przybliżeniu dwukrotnie wymienione straty węgla i azotu. Nawożenie obornikiem lub zielonkami zachowywało pierwotne zawartości węgla i azotu glebowego. Równoczesne wprowadzenie słomy i obornika dawało w przybliżeniu sumę efektów, uzyskiwanych w przypadku oddzielnego nawożenia obornikiem bądź słomą.
Autor: Stowarzyszenie Polskich Producentów Trzody Chlewnej "Forum TCh"