kojs

kps

CenyRolnicze
24 kwietnia 2024, Środa.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.0417 EUR EUR - 4.3177 GBP GBP - 5.0220 DKK DKK - 0.5789
Archiwum


24.04.2024 14:01 DRÓB, cena tuszki hurt: 7,20-8,20 zł/kg, średnia: 7,62 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

23.04.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 209,50 (-2,78%), kukurydza CZE24: 204,25 (-1,09%), rzepak MAJ24: 450,75 (-1,26%)

Sprzedam Warchlaka krajowego 1000szt, waga 30kg, zaszczepione,Transport+kredytownie. Tel 500 072 455, 504 177 184

21.04.2024 SPRZEDAM 90 T PSZENICY PASZ., trans. firmowy, warmińsko-mazurskie, gołdapski, 19-520, tel.: 692 978 880

21.04.2024 SPRZEDAM 90 T ŻYTA KONS., trans. firmowy, opolskie, oleski, 46-325, tel.: 660 470 946

21.04.2024 SPRZEDAM 2 BYKI, mieszaniec, 500 kg, małopolskie, nowotarski, 34-745, tel.: 600 856 595

21.04.2024 SPRZEDAM 7 BYKÓW, mieszaniec, 750 kg, wielkopolskie, leszczyński, 64-140, tel.: 601 741 432

19.04.2024 SPRZEDAM 15 T ŻYTA KONS., trans. firmowy, podkarpackie, dębicki, 39-205, tel.: 888 282 198

18.04.2024 SPRZEDAM 250 TUCZNIKÓW, 126 kg, 57%, łódzkie, piotrkowski, 97-318, tel.: 571 458 107

Dodaj komunikat

kowalczyk

kowalczyk

Czesi chronią swoich rolników. Na półkach sklepowych przynajmniej połowa lokalnych produktów

Redakcja

Izba niższa czeskiego parlamentu uchwaliła w środę (20 stycznia) nowelizację prawa żywnościowego, zgodnie z którą sklepy o powierzchni powyżej 400 metrów kwadratowych będą musiały sprzedawać od 2022 roku obowiązkowy minimalny udział produktów spożywczych wyprodukowanych w Czechach. Celem jest osiągnięcie samowystarczalności w produkcji żywności i wsparcie lokalnych rolników. Komisja Europejska już jednak neguje ten mechanizm.

 

W przyszłym roku będzie 55% produktów, a celem jest stopniowe zwiększanie udziału czeskich produktów do 73% w 2028 roku. Propozycja została złożona przez prawicową partię Wolność i Demokracja Bezpośrednia (ID) i przeforsowana przez partie koalicyjne ANO (Renew) i Socjaldemokraci (S&D) przy wsparciu partii lewicowej GUE-NGL. Celem jest osiągnięcie samowystarczalności w produkcji żywności i wsparcie lokalnych rolników. Przed głosowaniem minister rolnictwa Miroslav Toman (Socjaldemokraci) wezwał posłów do „odrobiny nacjonalizmu”, jeśli chodzi o czeską żywność.

 

Taka postawa Czechów nie podoba się brukselskim urzędnikom. - Swobodny przepływ towarów i usług na rynku wewnętrznym jest naszym największym atutem w zapewnianiu dostaw w całej UE. Wszelkiego rodzaju lokalne ograniczenia przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego. Niezwykle ważne jest, aby krajowe środki nadzwyczajne nie odbywały się kosztem naszych podstawowych zasad i wartości określonych w traktatach – uważa Komisja Europejska. Komisja przeanalizuje czeskie ustawodawstwo po przyjęciu przepisów regulujących zawartość sklepowych półek. Urzędnicy z Brukseli już jednak alarmuję, że uprzywilejowane warunki rynkowe dla czeskich produktów spożywczych, dyskryminują innych producentów żywności w UE i naruszając zasadę swobodnego przepływu towarów. Wg nich, takie środki mogą grozić zakłóceniem zintegrowanych europejskich łańcuchów dostaw i dystrybucji, ponieważ są sprzeczne ze swobodą przedsiębiorczości.

 

Osiem krajów UE, w tym Niemcy i Francja, zgłosiło już zastrzeżenia do projektu, według dziennika Hospodarske Noviny, twierdząc , że kontyngent może stanowić dyskryminację produktów zagranicznych.

 

Komentując tę ​​kwestię w iRozhlas.cz , czeski premier Andrej Babiš powiedział, że „nie był inicjatorem tej propozycji i jej nie poparł”. - Uważam to za bezużyteczny gest polityczny, który narusza zasady rynku wewnętrznego UE - powiedział Babiš. Jednak propozycja została przeforsowana przez jego rząd i zaakceptowana przez posłów jego partii. Przedstawiciele partii opozycyjnych określili to prawo jako „śmieszne”, dodając, że jest „jednym z najgorszych w historii”. Krytycy twierdzą, że ustawa pomoże tylko dużym konglomeratom spożywczym, w tym holdingowi Agrofert, dawnej spółce Babiš. 

 

Został również skrytykowany przez Konfederację Handlu i Turystyki, Izbę Handlową i Konfederację Przemysłu, a także  Izbę Żywności, a stowarzyszenia ostrzegają, że nowe prawo może negatywnie wpłynąć na ceny, jakość i dostępność żywności.  Poprawka została jednak pochwalona przez Izbę Rolniczą, która reprezentuje duże agrobiznesy. - Mamy nadzieję, że Senat odeśle Lex Agrofert z powrotem (do izby niższej) - powiedział Tomáš Prouza, prezydent Czeskiej Konfederacji Handlu i Turystyki. Jednak izba niższa ma silniejsze uprawnienia niż Senat, więc może wejść w życie bez zgody Senatu. Rzecznik Agrofert Karel Hanzelka powiedział, że holding nie ma nic wspólnego z zatwierdzoną poprawką. - Nie spodziewamy się, że nowe przepisy przyniosą nam przewagę lub zmienią naszą pozycję na rynku - powiedział Hanzelka.

 

Podczas pierwszej fali kryzysu Covid-19, Bułgaria próbowała zobligować sieci supermarketów, w większości zagraniczne, do priorytetowego traktowania produktów lokalnych, ale musiała ustąpić po naciskach ze strony Komisji.

 

 

Źródło: euractiv.com

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu