Minister Ardanowski: pomoc suszowa będzie wypłacana w formie dopłat do hektara

Redakcja

Jan Krzysztof Ardanowski poinformował dzisiaj, że w przyszłym tygodniu przedstawi na posiedzeniu Rady Ministrów specjalny program, który po przyjęciu przez Radę Ministrów pozwoli Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji rolnictwa na przyjmowanie od rolników poszkodowanych w wyniku suszy wniosków o pomoc. Szef resortu dodał, iż na początek pomoc dla rolników wyniesie pół miliarda złotych i będzie wypłacana tak jak w ubiegłym roku, czyli w formie dopłat do hektara.

 

Straty w rolnictwie spowodowane tegoroczną suszą są obecnie szacowane w 1586 gminach. Suszą jest dotkniętych ok. 175 tys. gospodarstw na obszarze 2,5 mln ha.

 

Susza rolnicza występuje, z różnym natężeniem, praktycznie na terenie całego kraju. Największy deficyt wody notowany jest w województwie lubuskim i wielkopolskim. − Przygotowujemy program pomocowy. Chciałbym, aby zaczął on jak najszybciej funkcjonować, chociaż informacje napływające z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach wskazują, że susza nie ustępuje i może wyrządzać dalsze szkody. W związku z tym szacunki mogą się zmieniać – powiedział dziś podczas konferencji prasowej minister Jan Krzysztof Ardanowski.

 

Szef resortu rolnictwa podkreślił, że formy pomocy będą różne, jak np.:

  • prolongata spłaty kredytów;
  • możliwość zaciągnięcia niskooprocentowanych kredytów klęskowych na odtworzenie produkcji rolnej;
  • odroczenie składek KRUS lub rozłożenie ich na raty;
  • ulgi w podatku rolnym udzielane przez wójtów, burmistrzów lub prezydentów miast.

 

Będzie również pomoc w formie dopłat do hektara – poinformował minister i dodał, że zasady przyznawania pomocy rolnikom będą takie same, jak w zeszłym roku. - Od szybkości prac komisji i zatwierdzania protokołów przez wojewodów zależy jak szybko wsparcie trafi do rolników. Na początek rząd przeznacza na ten cel pół miliarda zł. Jeśli skala strat będzie się zwiększała to na wsparcie będą przeznaczane kolejne środki – zapewnił szef resortu rolnictwa.

 

Minister poinformował też, że wystąpił do Komisji Europejskiej o pomoc w ramach funduszu solidarności. Jednak podkreślał, że „młyny europejskie mielą wolno” i na decyzję w tej sprawie trzeba będzie długo czekać. − Trzeba przede wszystkim liczyć na siebie. Dlatego główny ciężar pomocy bierze na siebie państwo – zaznaczył minister Ardanowski.

 

Szef resortu rolnictwa przypomniał, że w ubiegłym roku polskim rolnikom udzielona została rekordowa, największa wśród unijnych krajów, pomoc suszowa w wysokości ok. 2,2 mld zł. Zapewnił, że w tym roku rolnicy także nie zostaną bez pomocy.

 

Źródło: MRiRW

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz