Czy twoja ziemia jest naprawdę twoja? Co jeśli znajdziesz na niej skarb?

Hanna Krugiełka

Dom i ogród odgrodzone od reszty świata imponującym płotem i wielką bramą, pastwiska z pastuchami elektrycznymi i miedze wokół pól wytaczają wyraźne granice, które z lubością tworzymy. Akty własności ziemi trzymane w „wiadomym miejscu”. To wszystko po to, abyśmy czuli się „u siebie” i po to abyśmy mieli pewność, że to co posiadamy jest nasze. Tyko czy naprawdę jest nasze? Czy nasza ziemia jest naszą ziemią? Czy na pewno? W całości? Czy to co się w niej znajduje też do nas należy?

 

MARZENIA I PROBLEMY

 

Marzenia... Jedni marzą o wygranej w totka, inni o karierze, jeszcze inni o szczęśliwej rodzinie, jeszcze inni o zdrowiu, o majątku, dalekich podróżach. Marzenia bywają najróżniejsze i najdziwniejsze. Z prawie każdej okazji życzymy sobie „spełnienia marzeń”. Ja życzę wszystkim ich posiadania.

 

A gdyby tak znaleźć skarb? Prawdziwy, drogocenny skarb? Na przykład sztabki złota, stare srebrne, czy złote monety, piękną biżuterię, czy drogą i wartościową zabytkową porcelanę? To naprawdę się zdarza! A gdyby dokopać się do takiego ukrytego skarbu na własnym polu? Mogłoby się wydawać, że to bajka, a jednak tak bywa i to nie tak rzadko. Tylko czy to bajeczne odkrycie nie przerodzi się w koszmar i czy nie przysporzy nam kłopotów? Jak prawo ma się do takich znalezisk? Dla dobra potencjalnego odkrywcy warto poznać wytyczne, aby nie narazić się na kłopoty.

 

skarby1 ceny rolnicze pl

 

SKARB NA POLU


Pola uprawne to miejsca, na których często znajdowane są skarby. Ostatnio usłyszałam o niebywałym znalezisku. Wprawdzie nie było to w Polsce, ale skarb był wyjątkowy. Niedawno jeden z popularnych serwisów internetowych przekazał sensacyjną wiadomość:

Ma niecałe 2000 tys. lat, jest pokryta 24-karatowym złotem i odkryto ją w Dover w hrabstwie Kent. 30-letni Brytyjczyk znalazł niezwykłą monetę, kiedy przeczesywał świeżo zaorane pole wykrywaczem metalu. Na monecie widnieje wizerunek Allectusa – samozwańczego cesarza rzymskiego w Brytanii od 293 roku. Znalazca początkowo myślał, że moneta jest fałszywa, bo zachowała się w świetnym stanie. Jej autentyczność potwierdziła m.in. waga 4,31 grama. Teraz złoty bilon zostanie wystawiony na aukcji. Według ekspertów, wartość monety to co najmniej 100 tys. funtów. Znalazca będzie się jednak musiał podzielić zyskiem ze sprzedaży. Połowa trafi do właściciela gruntu, na którym znaleziono cenny bilon.

Źródło: wp.pl

 

W naszym kraju również zdarzają się niezwykłe odkrycia. Skarb z powyższego przykładu został znaleziony przez poszukiwacza, ale prace maszynami rolniczymi na polu również mogą doprowadzić do wydobycia z ziemi cennych przedmiotów.

 

zlote monety ceny rolnicze pl

 

SKARB W LUBOMIERZU

 

Teraz czas na kolejną historię. Muszę zaznaczyć, że ta należy do moich ulubionych. Media nazwały zdarzenie „Skarbem w Lubomierzu”.

 

Pewnego dnia, w dolnośląskim mieście pojawiło się dwóch Niemców, zaopatrzonych w mapę. Stara mapa pokazywała miejsce ukrycia skarbu zakopanego w ziemi przez przodka mężczyzn. Dwie stare kapliczki i srebrny świerk zasadzony przez dziadka miały wskazywać miejsce, w którym należało kopać. Przybysze udali się do pobliskiego domu celem pożyczenia łopaty. Po powrocie na miejsce zabrali się za poszukiwania. Jednak po kilku minutach eksploracji przeszkodziła im wezwana przez sąsiadów policja i straż miejska. Przestraszeni Niemcy pokazali funkcjonariuszom zapisaną po polsku kartkę o treści: „nie mamy złych zamiarów, chcemy jedynie wydobyć rodzinne pamiątki”.

 

Nie pozwolono im jednak na kontynuowanie poszukiwań. Ukryte kosztowności wydobyto już bez obecności potencjalnych niemieckich spadkobierców. Zgodnie z procedurami, powiadomiono burmistrza, a ten wojewódzkiego konserwatora zabytków. Ostatecznie po inwentaryzacji i zabiegach konserwatorskich skarby zgodnie z polskim prawem trafiły do muzeum.

 

Niestety nie widziałam zawartości dziadkowego skarbczyka, ale były tam ponoć złote zegarki, biżuteria wysadzana kamieniami, sygnety, pierścionki, pióra ze złotymi stalówkami, niemieckie i rosyjskie monety oraz srebrne papierośnice. Autor starej mapy ukrył je w szklanych słoikach, kiedy opuszczał Lubomierz kilkadziesiąt lat temu.

 

Uważa się, że zgodnie z polskim prawem nie można prowadzić takich poszukiwań bez zgody konserwatora zabytków.

 

Polska przez wieki targana była wojnami. Mieszkańcy opuszczający swoje domostwa często zakopywali w ich pobliżu swoje drogocenne przedmioty. Mieli nadzieję, że powrócą do domu po skończonej wojnie i odkopią swoje skarby. Nie zawsze wracali. To jeden z powodów z których ziemia skrywa cenne przedmioty. Można znaleźć je przypadkiem przy uprawie ziemi lub też poszukiwać ich celowo. Tylko czy znalezienie skarbu to radość i bogactwo?

 

ZNALEŹLIŚMY SKARB I CO DALEJ?

 

Wiadomo, że skarby pozostawione w ziemi nie należą do nowych kolekcji projektantów biżuterii. Zdarza się, że zostaną uznane za zabytki. Poprosiłam rzecznika prasowego Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach- Mirosława Rymera o kilka słów na temat okoliczności znalezienia skarbu na polu. Cytuję wypowiedź:

Rzecz znaleziona, a stanowiąca zabytek lub materiał archiwalny, nawet jeżeli została znaleziona przez właściciela na jego własnej nieruchomości z mocy prawa staje się własnością Skarbu Państwa. Przy czym zatajenie znalezienia takiej rzeczy i w praktyce jej zabór może być potraktowane jako czyn zabroniony z art. 284 Kodeksu karnego tj. przywłaszczenie cudzej rzeczy ruchomej. Czyn ten, zagrożony jest karą pozbawienia wolności nawet do 3 lat. Z kolei uszkodzenie lub zniszczenie takiego przedmiotu może stanowić podstawę do odpowiedzialności za czyn z art. 288 kk tj. zniszczenie (uszkodzenie) cudzej rzeczy, co jest zagrożone karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Przy czym jeśli taki przedmiot jest zabytkiem zastosowanie ma przepis art. 108 ustawy o ochronie zabytków, który przewiduje za zniszczenie lub uszkodzenie zabytku karę pozbawienia wolności nawet do 8 lat, przy czym w przypadku umyślnego działania sąd dodatkowo zasądza nawiązkę na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Zabytków nawiązkę w wysokości do wartości zniszczonego zabytku ( w przypadku zniszczenia zabytku)”.

 

wiezienie ceny rolnicze pl

 

Zaraz chwileczkę... To co u mnie nie jest moje? W mojej własnej ziemi? Na moim własnym polu? W moim własnym ogródku? A co z moimi marzeniami o skarbie?! Jaka „kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat?

 

Spróbujmy przyjrzeć się uważnie i „na spokojnie” przepisom...

 

AKTY PRAWNE REGULUJĄCE KWESTIE RZECZY ZNALEZIONYCH

 

Nie jest łatwo przebrnąć przez gąszcz często wykluczających się przepisów, regulujących sprawę znalezionego w ziemi skarbu. Jest to tym trudniejsze, że ustawy nie są jednoznaczne i podlegają odmiennym interpretacjom, a ich skutki zawsze są niekorzystne dla obywatela. Tak jak już niejednokrotnie wspominałam: nieznajomość prawa szkodzi. Dlatego warto znać przepisy, po to aby móc uniknąć przykrych konsekwencji własnej nieświadomości.

 

Kwestie rzeczy znalezionych regulują przepisy trzech ustaw tj.:

  1. Ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (tekst jedn. Dz. U. z 2018 roku, poz.2067 z późn. zm.)
  2. Ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o rzeczach znalezionych (tekst jedn. Dz. U. z 2019 roku, poz. 908);
  3. Ustawy z dnia z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (tekst jedn. Dz. U. z 2018 roku, poz. 1025).

Kodeks cywilny kwestię rzeczy znalezionych reguluje w dość wąskim zakresie, a to z uwagi na fakt, iż problematykę rzeczy znalezionych postanowił ustawodawca szczegółowo uregulować w ustawie o rzeczach znalezionych” - wyjaśnia rzecznik prasowy Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach - Mirosław Rymer.

 

Kodeks cywilny stanowi, że:

Art. 187.

  • § 1. Rzecz znaleziona, która nie zostanie przez osobę uprawnioną odebrana w ciągu roku od dnia doręczenia jej wezwania do odbioru, a w przypadku niemożności wezwania - w ciągu dwóch lat od dnia jej znalezienia, staje się własnością znalazcy, jeżeli uczynił on zadość swoim obowiązkom. Jeżeli jednak rzecz została oddana staroście, znalazca staje się jej właścicielem, jeżeli rzecz odebrał w wyznaczonym przez starostę terminie.
  • § 2. Rzecz znaleziona będąca zabytkiem lub materiałem archiwalnym po upływie terminu do jej odebrania przez osobę uprawnioną staje się własnością Skarbu Państwa. Inne rzeczy znalezione stają się własnością powiatu po upływie terminu do ich odbioru przez znalazcę.
  • § 3. Z chwilą nabycia własności rzeczy przez znalazcę, powiat albo Skarb Państwa wygasają obciążające ją ograniczone prawa rzeczowe.

 

Art. 189.

Jeżeli rzecz znaleziono w takich okolicznościach, że poszukiwanie właściciela byłoby oczywiście bezcelowe, staje się ona przedmiotem współwłasności w częściach ułamkowych znalazcy i właściciela nieruchomości, na której rzecz została znaleziona, jeżeli jednak rzecz ta jest zabytkiem lub materiałem archiwalnym, staje się ona własnością Skarbu Państwa, a znalazca jest obowiązany wydać ją niezwłocznie właściwemu staroście.

 

obraczka slubna ceny rolnicze pl

 

Z kolei przepisy ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami w sposób szczegółowy regulują kwestię znalezisk (odkryć), a także prowadzenia poszukiwań, zarówno legalnych jak i nielegalnych” - mówi rzecznik WKZ.

 

Są to przepisy art. 32-35 ustawy o ochronie zabytków. Ustawę tę znajdą Państwo tutaj - kliknij. 

 

Rzecznik WKZ mówi dalej: „Wreszcie wspomnieć należy, o znalezieniu przedmiotów o cechach zabytku w trakcie poszukiwań. Podkreślić należy, że zgodnie z treścią przepisu art. 36 ust. 1 pkt 12 poszukiwanie ukrytych lub porzuconych zabytków ruchomych, w tym zabytków archeologicznych, przy użyciu wszelkiego rodzaju urządzeń elektronicznych i technicznych oraz sprzętu do nurkowania wymaga pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków. Bez znaczenia pozostaje, miejsce w jakim prowadzone są poszukiwania tj. czy jest objęte jakakolwiek formą ochrony jako zabytek ani też czyją własność stanowi nieruchomość, na której prowadzone są poszukiwania. Prowadzenie poszukiwań bez pozwolenia jest zagrożone sankcjami karnymi w postaci grzywny, kary ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Sąd może orzec również przepadek przedmiotów służących do nielegalnych poszukiwań".

 

ZAMIAST SKARBU NAGRODA

 

Nie jest dla mnie dobrą wiadomością, że w myśl prawa muszę oddać państwu mój wymarzony, a prawie już znaleziony skarb. Może kogoś pocieszy wiadomość o możliwości otrzymania nagrody.

 

Art. 34. Ustawy o ochronie zabytków [Nagroda dla znalazcy] stanowi on o tym, że:

  1. Osobom, które odkryły bądź przypadkowo znalazły zabytek archeologiczny, przysługuje nagroda, jeżeli dopełniły one obowiązków określonych odpowiednio w art. 32 ust. 1 lub w art. 33 ust. 1.
  2. Przepisu ust. 1 nie stosuje się do osób zajmujących się zawodowo badaniami archeologicznymi lub zatrudnionych w grupach zorganizowanych w celu prowadzenia takich badań.
  3. Warunki i tryb przyznawania nagród określi, w drodze rozporządzenia, minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, ustalając rodzaje nagród, źródła ich finansowania i wysokość nagród pieniężnych.

 

Według Pana Rymera najważniejszym z powyższej ustawy jest to by:

  1. w przypadku odnalezienia przedmiotu mogącego stanowić zabytek pozostawić go in situ tj. w miejscu jego odkrycia do czasu dokonania oględzin przez służby konserwatorskie. Wykopanie zabytku, wyrwanie go z ziemi, czy przeniesienie nie tylko może doprowadzić do jego uszkodzenia lub zniszczenia, ale przede wszystkim może uczynić znalezisko bezwartościowym dla nauki z uwagi choćby na przemieszczenie warstw kulturowych. Jeśli zabytek został np. wykopany przy orce można go ew. zabezpieczyć np. w domu i jedynie oznaczyć miejsce odnalezienia.
  2. wstrzymać dalsze czynności na terenie odnalezienia przedmiotu mogącego być zabytkiem, szczególnie prace związane z przemieszczeniem warstw gruntu,
  3. zabezpieczyć miejsce znalezienia zabytku,
  4. powiadomić właściwy organ tj. właściwego wojewódzkiego konserwatora zabytków, a jeśli nie jest to możliwe, właściwego wójta (burmistrza, prezydenta miasta) o znalezisku.

 

Tylko opisane zachowanie pozwoli na ubieganie się o nagrodę, ale przede wszystkim pozwoli uniknąć odpowiedzialności karnej i administracyjnej. Poza wspomnianym art. 108, ustawa o ochronie zabytków przewiduje bowiem wiele sankcji karnych za niedopełnienie obowiązków przez znalazcę przedmiotu mogącego być zabytkiem” - mówi urzędnik.

 

Na koniec przedstawię jeszcze definicję zabytku.. Według Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami za zabytek uważa się nieruchomość lub rzecz ruchomą, ich części lub zespoły, będące dziełem człowieka lub związane z jego działalnością i stanowiące świadectwo minionej epoki bądź zdarzenia, których zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość historyczną, artystyczną lub naukową.
Zacytowana definicja uchodzi za bardzo nieścisłą i jest przedmiotem licznych dyskusji.

 

Polecam Państwu ciekawy filmik (kliknij) będący głosem w dyskusji na temat zabytków, stanowisk archeologicznych, prawa i kar. 

 

Mam nadzieję, że w przyszłości będę mogła napisać Państwu o stanowiskach archeologicznych na polach, w szczególności o konsekwencjach ich posiadania, bo jak trafi się skarb, to może i od razu stanowisko archeologiczne...

 

Źródła:

https://gazetawroclawska.pl/skarb-w-lubomierzu-niemcy-przyjechali-go-odnalezc-mieli-tylko-mape-dziadka-polacy-wezwali-policje/ar/10702372

 https://www.tvn24.pl/wroclaw,44/skarb-z-lubomierza-trafil-do-muzeum,763942.html

 http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20150000397/O/D20150397.pdf

 https://www.nid.pl/pl/Dla_wlascicieli_i_zarzadcow/dla-samorzadow/ustawa%20o%20ochronie%20zabytk%C3%B3w%20i%20opiece%20nad%20zabytkami.pdf

 https://www.youtube.com/watch?v=MYgA1STpo98&feature=share&fbclid=IwAR0H-9F_5MtErwdtvU3eBvAd48Tf8NLtHvV1g9XWydEXTNIEJMBZAZgaL1o

 

  1. https://www.youtube.com/watch?v=W-1dkGphFAU

 

  1. https://forum.odkrywca.pl/topic/765503-117-niewybuch%C3%B3w-na-%C5%82%C4%85ce-niekt%C3%B3re-mia%C5%82y-zapalniki/

 

  1. https://video.wp.pl/i,skarb-w-polu-niesamowite-znalezisko-w-dover,mid,2035607,cid,2303650,klip.html?ticaid=11d812 Skarb w polu. Niesamowite znalezisko w Dover
Hanna Krugiełka
Autor: Hanna Krugiełka
Hanna Krugiełka - absolwentka Akademii Rolniczej w Poznaniu, kilkuletni pracownik jednostek państwowych związanych z rolnictwem. Entuzjastka rolnictwa ekologicznego, miłośniczka przyrody. Pasjonatka sztuki słowa i praktykująca ją w różnych dziedzinach..

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.   Wszystkie artykuły autora
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz