Wypadek pracownika w gospodarstwie - policja, prokuratura, NFZ, ZUS, KRUS

Hanna Krugiełka

Problem wypadków w gospodarstwie jest niezwykle ważny, powszechny ale zarazem złożony. Często uczestnicy zdarzenia kierują się emocjami i paniką, a nie logiką, przepisami, czy zdrowym rozsądkiem. Czasem pracodawcy zależy na nieujawnianiu wypadku pracownika którego zatrudniał bez umowy, czasem pracodawca nie zachowuje się zgodnie z naszymi oczekiwaniami, a nawet z urzędowymi wytycznymi, czy zwykłą ludzką przyzwoitością. Gdzie wtedy szukać pomocy? Kogo powiadomić? Co bezwzględnie należy się od pracodawcy, co gwarantują odpowiednie organy?

 

Niedawno ukazał się na naszym portalu mój artykuł: „Zatrudnianie „na lewo” w gospodarstwie rolnym. A co jak przydarzy się wypadek?” Już po jego publikacji udało mi się porozmawiać na temat pracy osób zatrudnianych w rolnictwie bez umowy z Inspektor Iwoną Liszczyńską z Biura Rzecznika Prasowego Wojewódzkiej Komendy Policji w Poznaniu oraz Marleną Nowicką - Rzecznikiem Prasowym Wielkopolskiego Oddziału ZUS. Po tych konsultacjach stwierdziłam, że temat jest tak rozległy, iż jestem winna Czytelnikom dopowiedzenie. I tak to co napiszę będzie tylko ważną częścią tego obszernego tematu. Jednak warto i bardzo chciałabym podzielić się z Państwem informacjami zdobytymi „z pierwszej ręki”.

 

wypadek1 ceny rolnicze pl

 

POLICJA NA MIEJSCU WYPADKU

 

Przyznam szczerze, że moje wyobrażenie o udziale policji w wypadkach zdarzających się przy pracy w gospodarstwie było zupełnie inne. Oczyma wyobraźni widziałam radiowóz pędzący do każdej nawet awarii. Rzeczywistość okazała się brutalnie odległa od moich prawie filmowych wizji. Okazuje się bowiem, że policja pojawia się na miejscu wypadku dopiero kiedy jest on śmiertelny. Jej obecność ogranicza się do rozpatrzenia okoliczności pod kątem podejrzenia popełnienia przestępstwa i ewentualnym zawiadomieniu prokuratury. I na tym kończy się rola pędzących w mojej wyobraźni do każdego wypadku poważnych policjantów.

 

PRZYSŁUGI SĄSIEDZKIE

 

Po rozmowie z Podinspektor po raz kolejny zrozumiałam, że żyjąc dość daleko od wsi, w dużej mierze nie znam jej realiów. Iwona Liszczyńska zwróciła mi uwagę na zjawisko przysług sąsiedzkich. Zastanawiałyśmy się nad zagadnieniem wypadków przy pracy wykonywanej przez sąsiada dla sąsiada. Nie ma tu typowego pracodawcy, ani klasycznego wypadku przy pracy, dlatego kwestia uzyskania „wypadkowego” wydawała się niejednoznaczna.

 

Postanowiłam poprosić o wyjaśnienie sprawy wypadków przy „przysługach sąsiedzkich” pracownika poznańskiego oddziału KRUS. Dowiedziałam się, że: „Kwestia jest prosta, jeśli obie osoby podlegają ubezpieczeniu”.

 

Nie ma problemu kiedy osoba, która uległa wypadkowi ma wykupione ubezpieczenie od wypadków przy pracy rolniczej. Innymi słowy po prostu opłaciła odpowiednią składkę. Należy jej się jednorazowe odszkodowanie z KRUS. Po zgłoszeniu wypadku, KRUS rozpocznie odpowiednie postępowanie.

 

wypadek2 ceny rolnicze pl

 

Szczegółowe informacje na temat wypadków w rolnictwie, ubezpieczeń i odszkodowań znajdą Państwo tutaj - kliknij oraz tutaj - kliknij

 

"DOBRY" PRACODAWCA, "ZŁY" PRACODAWCA

 

Wiadomo, że każdy pracujący chciałby zarabiać jak najwięcej i być zatrudniony na umowę o pracę. W poprzednim artykule pisałam, że zachowanie pracodawcy po wypadku pracownika to wypadkowa emocji, uczciwości i losu. Można sobie stworzyć obraz "dobrego" pracodawcy, którego pracownicy posiadają potrzebne ubezpieczenia, a po wypadku "szef" firmy bez wahania wezwie pogotowie i w szpitalu odwiedzi (oczywiście z naręczem kwiatów i zestawem słodyczy). Idac dalej w marzeniach o "dobrym szefie" to jeszcze za rehabilitację zapłaci (żeby nie czekać miesiącami, a nawet latami na tą od państwa), najlepiej zafunduje prywatny szpital z uśmiechniętymi pielegniarkami i kartą dań.

 

Marzenia...

A realia? Iwona Liszczyńska z przerażeniem wspomina przypadek w Środzie Wielkopolskiej, gdzie zatrudniana bez umowy Ukrainka dostała w pracy wylewu. Nie udzielono jej pomocy, która w przypadku wylewu potrzebna jest natychmiast. Mało tego! "Według relacji siostry Oksany Kozanchyn, która pracowała w tej samej pakowalni warzyw, pracownicy zakładu nie chcieli wezwać karetki do potrzebującej. W zakładzie zamiast pogotowia zjawił się właściciel. Mężczyzna zapakował kobiety do samochodu i przez długi czas krążył z nimi po ulicach Środy Wielkopolskiej. W pewnym momencie chciał wysadzić pozostającą w krytycznym stanie kobietę na przystanku autobusowym. Jak opisuje siostra poszkodowanej miał wezwać policję pod warunkiem, że kobiety powiedzą funkcjonariuszom, że go nie znają." - czytamy w mediach.

 

To tylko jeden z przykładów, jak życie potrafi bardzo różnić się od marzeń, czy zwykłej poprawności ludzkich zachowań.

 

wypadek 3 ceny rolnicze pl

 

NIEZNANE PROCEDURY

 

Niekoniecznie musimy wiedzieć, że pewnych faktów po prostu nie da się zataić. Jakież może być nasze zaskoczenie, kiedy to ulegniemy wypadkowi i trafimy do szpitala, a tam odwiedzi nas policja.

 

Okazuje się bowiem, że w niektórych przypadkach szpital ma obowiązek ją powiadomić. Tak samo jak powiadamia SANEPID w przypadku pogryzień przez pasa, czy MOPPR w przypadku zaniedbanych, czy katowanych dzieci.

 

Tak więc można wyciągnąć wniosek, że należy uważać, a na pewno zawsze warto być uczciwym, bo „Wielki Brat” czuwa i nigdy nie wiemy, kiedy i które organa prześledzą nasze postępowanie.

 

ZATRUDNIANIE OSÓB Z ZAGRANICY

 

Oczywiście najprostsze i najmniej kosztowne dla pracodawcy jest zatrudnianie cudzoziemców bez umowy. Ale nie wiadomo, czy czasem też nie jest najbardziej ryzykowne.

 

Pobyt cudzoziemca w naszym kraju wiąże się z mnóstwem formalności. Taki strudzony już życiem człowiek (bo emigruje nie bez powodu) musi pielgrzymować po wielu urzędach. Zalegalizowanie pobytu i zgoda na legalną pracę to rzecz przebicia się przez tony dokumentów i setki min urzędników. Jednak zatrudnienie cudzoziemca to też droga przez formalności dla pracodawcy.

 

Zgodę na zatrudnienie obcokrajowca wydaje wojewoda. Zezwolenie na pracę wydawane jest przez wojewodę właściwego ze względu na siedzibę lub miejsce zamieszkania podmiotu powierzającego pracę bądź ze względu na siedzibę podmiotu, do którego cudzoziemiec jest delegowany. Zezwolenie wydawane jest wyłącznie na pisemny wniosek chcącego powierzyć pracę cudzoziemcowi.

 

Temat zatrudniania cudzoziemców jest tak obszerny, że warto byłoby poświęcić na niego osobny artykuł.

 

Obszerne informacje o formalnościach związanych z legalnym zatrudnianiem cudzoziemców znajdą Państwo pod linkami:

  1. http://zielonalinia.gov.pl/Zezwolenia-na-prace-32236
  2. http://www.migrant.info.pl/Zezwolenie_na_prac%C4%99.html

 

Należy podkreślić, że wszystkie formalności są do załatwienia, a ludzie starający się o zatrudnienie w naszym kraju zaufali nam, licząc na godne warunki i bezpieczeństwo. Warto również móc szczycić się uczciwością i byciem tym „dobrym” pracodawcą.

 

ZE STRONY ZUS

 

Rzecznik Prasowy Wielkopolskiego Oddziału ZUS - Marlena Nowicka zwróciła mi uwagę na to, że podstawową kwestią w wypadku przy pracy jest jego ujawnienie. Pracodawca (szczególnie ten „zły”) nie zawsze chce powiadomić pogotowie i policję. Tak jest najczęściej, gdy pracownik zatrudniony jest u niego bez umowy.

 

W przypadku ujawnienia wypadku przy pracy osoby pracującej „na czarno” i zgłoszenie się przez nią do ZUS-u, Zakład Ubezpieczeń Społecznych prowadzi postępowanie w celu:

  1. Objęcia poszkodowanego ubezpieczeniem społecznym ,
  2. Wyegzekwowania od pracodawcy zaległych składek.

 

Dopiero potem poszkodowany może ubiegać się o odszkodowanie z ZUS-u. „Ubezpieczenie wypadkowe obowiązuje już od pierwszego dnia pracy” - powiedziała mi Marlena Nowicka. Po zgłoszonym wypadku przy pracy, ZUS prowadzi postępowanie wyjaśniające w celu objęcia ubezpieczeniem pracownika, na podstawie dokonanego przez niego zgłoszenia. „Taka procedura ma miejsce tylko wtedy, gdy osoba poszkodowana w wypadku chce się ujawnić” - mówi rzecznik ZUS. - „Procedura objęcia poszkodowanego ubezpieczeniem wstecz to cały proces” - dodaje. Praktycznie wygląda to w ten sposób, że na miejsce wypadku przy pracy oddelegowany jest inspektor kontroli.

 

Ubiegający się o odszkodowanie najpierw musi udowodnić, że pracował w danej firmie. To kolejne procedury i formalności, takie jak np. sporządzenie protokołu powypadkowego - konieczne zaraz po wypadku.

 

Szczegóły odszkodowań związanych z wypadkami przy pracy, a wypłacanymi przez ZUS znajdą Państwo na stronie internetowej:

http://www.zus.pl/jednorazowe-odszkodowanie-z-tytulu-wypadku-przy-pracy-lub-choroby-zawodowej

 

wypadek4 ceny rolnicze pl

 

WAŻNY NFZ

 

Po wypadku niezmiernie istotne jest pokrycie kosztów leczenia poszkodowanego, czy ewentualnej hospitalizacji i rehabilitacji. Pewnym jest, że Konstytucja gwarantuje każdemu przyjęcie do szpitala w przypadku zagrożenia życia.

 

 

Art. 68. Konstytucji - Prawo do ochrony zdrowia stanowi:

  1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.
    2. Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa.

 

Kiedy zdarzy się wypadek przy pracy i konieczna jest hospitalizacja osoby bez ubezpieczenia, szpital po zakończeniu leczenia wystawia jej fakturę.

 

Wypadki, wypadki... Wypadki to niewątpliwie ból i kłopoty, dlatego chyba najlepiej zapobiegać, uważać i myśleć o tym co się robi.

Hanna Krugiełka
Autor: Hanna Krugiełka
Hanna Krugiełka - absolwentka Akademii Rolniczej w Poznaniu, kilkuletni pracownik jednostek państwowych związanych z rolnictwem. Entuzjastka rolnictwa ekologicznego, miłośniczka przyrody. Pasjonatka sztuki słowa i praktykująca ją w różnych dziedzinach..

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.   Wszystkie artykuły autora
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz