W odpowiedzi na sygnały o trudnościach ze wskazaniem daty wystąpienia suszy ministerstwo rolnictwo przypomniało w dzisiejszym komunikacie, że komisja szacująca szkody określa datę wystąpienia szkody na stronie 2 protokołu, który udostępniony jest na stronie internetowej MRiRW.
- Przy kontroli spełniania obowiązku ubezpieczenia 50 % powierzchni brana jest pod uwagę powierzchnia upraw w dniu wystąpienia szkody (z wyłączeniem łąk i pastwisk), która zastała ujęta, na podstawie informacji producenta rolnego, na stronie 3 protokołu szacowania szkód – informuje ministerstwo. Dalej czytamy, iż regulacje te wynikają z rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (Dz.U. z 2015 poz. 187, z późn.zm.). Zgodnie z § 5 ust. 5 rozporządzenia protokół z oszacowania zakresu i wysokości szkód w gospodarstwie rolnym lub dziale specjalnym produkcji rolnej spowodowanych wystąpieniem niekorzystnego zjawiska atmosferycznego sporządza się na formularzu udostępnionym na stronie internetowej Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
- Pomoc w formie dotacji będzie pomniejszana o 50%, jeżeli w dniu wystąpienia szkód w uprawach rolnych co najmniej 50% powierzchni upraw w gospodarstwie rolnym, z wyłączeniem łąk i pastwisk, nie było ubezpieczonych co najmniej od jednego z następujących ryzyk: suszy, gradu, deszczu nawalnego, ujemnych skutków przezimowania, przymrozków wiosennych, powodzi, huraganu, pioruna, obsunięcia się ziemi lub lawiny w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich – czytamy na stronie internetowej MRiRW.
Przypomnijmy, iż 20 września pisaliśmy o przypadku pana Ryszarda z powiatu bialskiego w woj. lubelskim, który nie ukrywał rozgoryczenia faktem, iż nie otrzyma pełnego odszkodowania za straty spowodowane suszą. Powód jest kuriozalny i dotyczy daty rozpoczęcia suszy w naszym kraju, którą ustalili urzędnicy na 1 kwietnia. Mimo, że uprawy pana Ryszarda były ubezpieczone, a niezbędna dokumentacja została wypełniona poprawnie, to jednak otrzyma on tylko połowę należnej mu pomocy finansowej. Treść artykułu dostępna jest tutaj.
O interpretację treści tego komunikatu poprosiliśmy pana Ryszarda, który był wyraźnie zdezorientowany. - Ten komunikat nie jest do końca jasny, ale wynika z niego, że być może to właśnie data wystąpienia szkody będzie brana pod uwagę przy uwzględnieniu ubezpieczenia, a nie data ogłoszenia suszy – mówi poszkodowany rolnik.
Tuż po publikacji artykułu opisującego sytuację pana Ryszarda poprosiliśmy resort rolnictwa o komentarz do treści artykułu. Nadal oczekujemy na odpowiedź.