Komisja Europejska chce pozostawić państwom członkowskim swobodę w kwestii ograniczania dopłat bezpośrednich już od 60 000 euro. Niebawem ministrowie rolnictwa UE omówią propozycje reform.
Zaproponowany przez Komisję na początku czerwca pakiet degresji i ograniczeń dopłat bezpośrednich od 2021 r. to jedynie program minimalny. Państwa członkowskie powinny mieć możliwość ostrzejszego obcinania i wczesnego ograniczania dopłat bezpośrednich. Jak potwierdził rzecznik Komisji Europejskiej dla agrarheute, państwa członkowskie mogą dowolnie przycinać wysokość premii już od 60 000 euro na gospodarstwo rolne rocznie.
Proponowane stopy redukcji:
- 25 procent w przedziale od 60 000 do 75 000 euro,
- 50 procent w przedziale od 75 000 do 90 000 euro oraz
- 75 procent w przedziale od 90 000 do 100 000 euro
to tylko plan minimum odliczeń.
W ramach kompetencji krajowych będzie istniała możliwość ostrzejszej degresji. Projekt rozporządzenia Komisji stanowi, że państwa członkowskie ograniczą kwotę dopłat bezpośrednich przewyższające dany próg o „co najmniej” wspomniane wartości procentowe.
Grupa Sześciu wzywa do zwiększenia środków na rolnictwo
Na nieformalnym posiedzeniu Rady w Sofii w dniu 5 czerwca kilku ministrów rolnictwa wezwało do zwiększenia planowanego budżetu rolnego UE i większego uproszczenia wspólnej polityki rolnej (WPR). Oczekuje się, że bardziej szczegółowe opinie na temat wniosków komisarza ds. rolnictwa, Phila Hogana, zostaną przedstawione w Luksemburgu.
Grupa sześciu państw członkowskich (FI, FR, EL, IE, PT, ES) przedstawi wspólne memorandum. Sześć państw, na czele z Francją, domaga się w nim, aby w okresie wsparcia od 2021 r. budżet UE na rolnictwo nie został obniżony poniżej obecnego poziomu. Komisja proponuje obniżkę o 5% w porównaniu do kwot bieżących.
Plan zmniejszenia zapasów mleka w proszku
Ministrowie rolnictwa zajmą się również redukcją zapasów interwencyjnych odtłuszczonego mleka w proszku. Francja przedstawiła koncepcję ułatwienia procesu zmniejszania zasobów, w którym to mleko w proszku przeznaczone miałoby zostać na paszę dla zwierząt – poza hodowlą bydła mlecznego. Koszty dla budżetu UE powinny mieścić się w przedziale liczb siedmiocyfrowych. Jednakże zdaniem Francji krok ten jest konieczny, aby odciążyć rynek mleka poprzez zapasy.
Polska chce prywatnego składowania wieprzowiny
Ministrowie rolnictwa UE na wniosek Polski omówią również sytuację na rynku trzody chlewnej. Polska oczekuje, że Komisja podejmie działania mające na celu poprawę sytuacji na rynku. I tak powinny zostać zorganizowane prywatne składowanie, wypłata dotacji dla hodowców trzody chlewnej i otwarcie nowych rynków.
