ASF

Liczba dzików zainfekowanych wirusem afrykańskiego pomoru świń (ASF) w południowej Belgii wzrosła do 708. W sumie w zeszłym tygodniu zgłoszono 40 nowych przypadków pochodzących z lasów prowincji Luksemburg. Większość tusz znaleziono w centrum strefy zakażonej, z kilkoma po stronie północnej i kolejnymi pięcioma we wspólnocie Aubange, w skrajnym południowo-wschodnim zakątku Belgii, w pobliżu granicy z Francją i krajem Luksemburg.

Obecnie nie ma szczepionki przeciwko afrykańskiemu pomorowi świń ze względu na jego złożoną naturę, która pozwala mu łatwo oszukać układ odpornościowy zwierząt. Kilka dni temu pojawiła się jednak informacja, że Chińscy naukowcy z powodzeniem wyizolowali wirusa afrykańskiego pomoru świń, co może przyczynić się do zwiększenia wiedzy w tym zakresie, a także może prowadzić do wykreowania nowych metod zrozumienia, zapobiegania i kontroli choroby.

W okresie od kwietnia 2018 r. do końca stycznia 2019 r. na terenie Polski odstrzelono 248 337 dzików. Co ciekawe w trzech województwach graniczących z Niemcami odsetek odłowionych dzików stanowi aż 36 proc. tej liczby, tj. 89 516 sztuk. Na terenie pięciu województw, gdzie stwierdzono obecność wirusa ASF, w wyżej wymienionym okresie odstrzelono 62 165 dzików.

Dotychczas uważano, że wirus ASF jest w stanie zakazić wyłącznie przedstawicieli rodziny świniowatych, do których należą świnie domowe, dziki oraz guźće. Jedynym biologicznym wektorem ASF jest kilka gatunków kleszczy miękkich z rodzaju Ornithodoros, występujących w Afryce i na południu Europy. Naukowcy z Chin w niedawno opublikowanych badaniach ujawnili istnienie nowych biologicznych wektorów afrykańskiego pomoru świń. Fragmenty DNA wirusa ASF odnaleźli ponadto we krwi owiec. Zdaniem autorów znaleziony materiał genetyczny wirusa wykazuje unikalne cechy, wskazujące na ewolucję nowego szczepu wirusa, mogącego zakażać organizmy przeżuwaczy.

Kolejny kraj buduje ogrodzenie ochronne przeciwko afrykańskiemu pomorowi świń. Tym razem na taki krok zdecydował się rząd Luksemburga, który postanowił wznieść płot na granicy z Belgią. Wcześniej na podobne środki zapobiegawcze zdecydowały się władze Francji, Danii i Bułgarii.

Wczoraj Główny Lekarz Weterynarii poinformował o potwierdzeniu wystąpienia 2019/609-2019/648 przypadku afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików na terytorium Polski, na podstawie wyników badań otrzymanych z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF w dniach 11 marca - 17 marca 2019 r.

Francuzi mimo że są krajem wolnym od ASF, już prowadzą negocjacje ze swoimi azjatyckimi odbiorcami wieprzowiny, na wypadek wykrycia wirusa na ich terytorium. Podobne działania realizują Niemcy i Holendrzy, którzy chcą nadal handlować z Azjatami na wypadek wykrycia w tych państwach afrykańskiego pomoru świń w populacji dzików.

Amerykańscy agenci graniczni przejęli ok. 454 tony wieprzowiny z Chin, która mogła być zarażona wirusem ASF. Mięso znajdowało się w ponad 50 kontenerach wysyłkowych, które w ostatnim czasie wpłynęły do portu w Newark. Mięso ukryto w pojemnikach z makaronem i detergentem do prania. Skonfiskowane produkty zostaną spalone. 

Główny Lekarz Weterynarii informuje o potwierdzeniu wystąpienia 2019/517-2019/608 przypadku afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików na terytorium Polski, na podstawie wyników badań otrzymanych z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF w dniach 4 marca - 10 marca 2019 r. W kolejnym tygodniu odnotowano kolejnych 21 przypadków.

Główny Lekarz Weterynarii informuje o potwierdzeniu wystąpienia 2019/464-2019/516 przypadku afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików na terytorium Polski, na podstawie wyników badań otrzymanych z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF w dniach 25 lutego - 3 marca 2019 r. Przez kolejne osiem dni odnotowano kilkadziesiąt kolejnych przypadków.

Ryzyko rozprzestrzenienia ASF wraz z przewożonymi produktami mięsnymi było już wielokrotnie podkreślane w różnych źródłach. Państwa wciąż wolne od afrykańskiego pomoru świń traktują je bardzo poważnie, zaostrzając kontrole graniczne i wprowadzając surowe kary za nielegalne sprowadzanie żywności.

- Powinniśmy zwalczać epidemię ASF tak, jakbyśmy walczyli z wrogiem - powiedział w poniedziałek premier Wietnamu Phuc na spotkaniu z regionalnymi urzędnikami. Szef rządu wezwał do podjęcia "drastycznych środków". Tylko od 1 lutego do 3 marca afrykański pomór świń wykryto w 202 gospodarstwach domowych w północnym Wietnamie, w tym w stolicy kraju Hanoi.

We Francji trwają niezwykle intensywne działania związane z walką z ASF przy granicy belgijskiej. W Ardeny osobiście pofatygował się tamtejszy minister rolnictwa, by osobiście nadzorować działania powstrzymujące migrację wirusa ASF, a które są m. in. związane z likwidacją kilkuset dzików w tzw. białej strefie, niezależnie od tego czy są to prośne lochy czy warchlaki. Gdyby ASF rozprzestrzenił się na teren całego kraju, Francja mogłaby utracić intratny rynek eksportu wieprzowiny m. in. do Chin, który wyceniany jest nawet na 300 mln euro.

Według najnowszych doniesień afrykański pomór świń nadal rozprzestrzenia się w Belgii. Podczas gdy Francja reaguje na zaistniałą sytuację m.in. intensyfikując odstrzał dzików, hodowcy trzody chlewnej w Luksemburgu są bardzo zaniepokojeni bezczynnością swoich władz. W Niemczech również rośnie obawa w związku z trudną do opanowania sytuacją w Belgii.

Główny Lekarz Weterynarii poinformował o potwierdzeniu wystąpienia 2019/399-2019/463 przypadku afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików na terytorium Polski, na podstawie wyników badań otrzymanych z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF w dniach 18 lutego - 24 lutego 2019 r. W ostatnich dniach wirus rozprzestrzeniał się w dużym tempie, bowiem od 18 lutego stwierdzono łącznie 102 nowe przypadki.

W Belgii od zeszłorocznego, pierwszego przypadku ASF wykryto już 550 zarażonych dzików. Tylko w ciągu ostatnich dwóch tygodni zgłoszono 93 nowe przypadki.

Wirus afrykańskiego pomoru świń (ASF) może łatwo zarażać świnie przez spożycie wody i paszy. To wnioski z badań przeprowadzonych przez zespół naukowców z Kansas State University.

Wczoraj w Gdańsku otwarto Pracownię Wirusologiczną Zakładu Higieny Weterynaryjnej, w której prowadzone będą badania w kierunku afrykańskiego pomoru świń (ASF). Nowa pracownia – wyposażenie i przystosowanie pomieszczeń – kosztowała ok. 3 mln zł. Laboratorium może wykonać ok. 500  próbek dziennie. 

Główny Lekarz Weterynarii w miniony piątek podał informację o potwierdzeniu wystąpienia 2019/350-2019/398 przypadku afrykańskiego pomoru świń (ASF) u dzików na terytorium Polski, na podstawie wyników badań otrzymanych z krajowego laboratorium referencyjnego ds. ASF w dniach 11 lutego - 17 lutego 2019 r. W ciągu kolejnych dni pojawiło się kilkadziesiąt nowych przypadków wirusa.

Po tym jak przez ponad pół roku nie odnotowano żadnego nowego przypadku ASF, w październiku 2018 Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt uznała Republikę Czeską za państwo wolne od afrykańskiego pomoru świń. Co dokładnie zrobili Czesi w ramach walki z ASF? Co pozwoliło im stać się jedynym państwem, które rozwiązało problem z wirusem w obecnie trwającej epidemii i czy któreś z ich działań jest możliwe do wprowadzenia w Polsce?