USD -
4.0688
EUR -
4.3316
GBP -
5.0615
DKK -
0.5805
W związku z wybuchem ASF w niemieckiej Badenii-Wirtembergii, Francja i Hiszpania są zaniepokojone i wzmacniają środki zapobiegawcze. Dodatkowy niepokój budzą kolejne przypadki ASF we Włoszech, które odnotowywane są na północ od Rzymu.
Po wybuchu ogniska afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Badenii-Wirtembergii, ministerstwa rolnictwa we Francji i Hiszpanii wezwały do zachowania czujności. Jak zapowiedział paryski departament rolnictwa, plan prewencyjny sporządzony w lutym zostanie uruchomiony. W związku z tym monitorowanie dzikich zwierząt jest rozszerzane, istniejące środki higieny są poddawane przeglądowi, a zainteresowane strony, takie jak administracja i weterynarze, są zaangażowane w jak najszybszą identyfikację niezarejestrowanych ferm trzody chlewnej. Zespół kryzysowy ma spotkać się po raz pierwszy w nadchodzącym tygodniu i omówić również rozszerzenie środków ostrożności. Ministerstwo zaapelowało do właścicieli zwierząt o ścisłe przestrzeganie środków bezpieczeństwa biologicznego.
Hiszpański rząd również wezwał krajowych producentów trzody chlewnej do większej ostrożności. Zgodnie z wytycznymi, należy pilnie przestrzegać środków bezpieczeństwa biologicznego w fermach trzody chlewnej i w transporcie zwierząt. Należy również zachować ostrożność w stosunku do pracowników pochodzących z krajów dotkniętych lub zagrożonych ASF, którzy mogliby w sposób niezamierzony przyczynić się do rozprzestrzeniania się choroby. Zanim sprawa w Badenii-Wirtembergii wyszła na jaw, resort rolnictwa w Madrycie zwrócił uwagę na znaczenie dezynfekcji, np. przy transporcie zwierząt i w tym kontekście opublikowało listę zatwierdzonych środków dezynfekujących, które działają zapobiegawczo na ASF .
Natomiast w dotkniętych chorobą Włoszech, liczba dzików zarażonych ASF w regionie położonym na północ od Rzymu wzrosła do dziesięciu w zeszłym tygodniu. Nowe przypadki wykryto blisko miejsca, w którym znaleziono pierwsze zarażone zwierzę. Włoscy hodowcy trzody chlewnej nadal są bardzo zaniepokojeni możliwym rozprzestrzenianiem się choroby. Ich zdaniem, aby zatrzymać transmisję wirusa, należy niezwłocznie rozpocząć działania mające na celu zmniejszenie populacji dzików.
Źródło: ISW
