ASF na duńskiej fermie w Rumunii. Nie pomogły najwyższe standardy bioasekuracji

Około 30 000 sztuk trzody chlewnej ma zostać poddanych ubojowi na farmie położonej w Rumunii, na której wykryto afrykański pomór świń. Przed kilkoma dniami prowadząca fermę duńska grupa Premium Porc poinformowała władze lokalne w hrabstwie Vrancea, że ​​zwierzęta w jednym z jej gospodarstw wykazują objawy wirusa ASF. Podejrzenia te potwierdził w tym tygodniu wynik badania laboratoryjnego.

 

- Przeżywamy momenty bezprecedensowe w historii naszej firmy. Rok 2021 rozpoczęliśmy z nadzieją, że jedyna walka, jaką będziemy musieli podjąć, będzie dotyczyła skutków pandemii COVID-19. Pomimo niezwykle rygorystycznych zasad bioasekuracji, uznanych w całej branży, znajdujemy się w sytuacji konieczności zabicia ogromnej liczby zwierząt - powiedział Lars Drescher, CEO Premium Porc Group.

 

- Po potwierdzeniu ogniska afrykańskiego pomoru świń w gospodarstwie powstał plan działań, zatwierdzony przez Lokalny Komitet Kontroli Chorób Vrancea. Przeprowadzona zostanie eutanazja świń i inne niezbędne w takich przypadkach środki. Mowa o 30 tys. świń, które zostaną poddane eutanazji, a następnie zostaną spalone. Zwierzęta zostaną zneutralizowane wewnątrz fermy, tak aby żadne zwierzę nie opuściło firmy - powiedział we wtorek rzecznik DSVSA Vrancea, Adrian Rădulescu.

 

Przez ostatnie kilka tygodni ferma nie dostarczyła na rynek żadnej świni, więc nie wprowadzono mechanizmu wycofywania produktów.