Podczas wczorajszego programu „Gość Wiadomości” na antenie TVP1, minister rolnictwa Jan Krzystzof Ardanowski został zapytany o postępy w opracowaniu szczepionki na ASF. - Ja pytałem Amerykanów o to, ja pytałem organizację EFSA w Unii Europejskiej. Mamy bardzo dobry instytut w Puławach. Prace trwają i one są zaawansowane, ale w najlepszym, najbardziej optymalnym rozwiązaniu jest to kwestia 4 albo 5 lat – odpowiedział minister rolnictwa.
- Nie ma w tej chwili możliwości zabezpieczenia się przed tym konkretnym wirusem – skomplikowanym, złożonym, który nie jest takim typowym, prostym wirusem w stosunku do którego można znaleźć szczepionkę. Również koronawirus jest problemem, bo nie ma szczepionki na to nieszczęście z Azji, które może się po świecie rozwłóczyć. Jeżeli szczepionka będzie, to ten który ją wymyśli, to musi dostać Nagrodę Nobla. To będzie coś oczywistego. Na razie pozostają te metody, które stosują również inne kraje, czyli: izolacja gospodarstw, zamykanie gospodarstw i odstrzał dzików – mówił wczoraj minister Ardanowski.