Do końca października myśliwi odstrzelą 160 tys. dzików. Wg rolników, to za mało

Redakcja

Wg Polskiego Związku Łowieckiego z planowanych 160 tys. dzików do odstrzału w tym roku, na koniec września zrealizowano odstrzał ponad 133 tys. szt. i zakłada się realizację planu odstrzału do końca października. Samorząd rolniczy stwierdza jednak, że zakładane plany nie są adekwatne do stanu faktycznego. Zwierzyna jest źle liczona, stąd wynikają znaczne przekroczenia w realizacji planów. Ponadto przedstawiciele rolników uważają, że myśliwi nie są zainteresowani odstrzałem dzików ze stref pomarańczowej i czerwonej.

 

17 października 2019 r. w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, na wniosek Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej, odbyło się spotkanie w sprawie planowej zmiany regionalizacji związanej z ASF w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa ASF w Polsce oraz rozszerzeniem stref i związanych z tym ograniczeń nakładanych na producentów trzody chlewnej. W trakcie spotkania resort środowiska poruszył następujące problemy: odstrzał dzików, bioasekuracja myśliwych i poszukiwanie padłych dzików.

 

Minister Małgorzata Golińska z resortu środowiska poinformowała, że planowany odstrzał dzików został przekroczony w znacznym stopniu i jest on zgodny z zaleceniami Pełnomocnika Rządu ds. działań związanych z wystąpieniem Afrykańskiego Pomoru Świń na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Ponadto, Departament Leśnictwa przedstawił szczegółowe informacje dotyczące planu i odstrzału i pozyskania liczebności dzików w Polsce na przestrzeni kilku ostatnich lat.

 

Resort środowiska poinformował, że myśliwi oraz leśnicy, zobowiązani są do intensywniejszego odstrzału na terenach wskazanych przez Głównego Lekarza Weterynarii. W zakresie wymagań bioasekuracji myśliwych zostały określone szczegółowe wytyczne dla myśliwych, które ustalono w uzgodnieniu z Głównym Lekarzem.

 

Jak poinformował Polski Związek Łowiecki, z planowanych 160 tys. dzików do odstrzału, na koniec września zrealizowano odstrzał ponad 133 tys. szt. i zakłada się realizację planu odstrzału do końca października.

 

Prezes Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej, odnosząc się do wypowiedzi przedstawicieli środowiska, powiedział, że zakładane plany nie są adekwatne do stanu faktycznego zwierzyny. Zwierzyna jest źle liczona, stąd wynikają znaczne przekroczenia w realizacji planów. Ponadto, przekazał informację, że myśliwi nie są zainteresowani odstrzałem dzików ze stref pomarańczowej i czerwonej.

 

Samorząd rolniczy zawnioskował również o to, żeby za padłe na polu rolnika dziki, koszty utylizacji ponosili lekarze weterynarii, a nie jak to jest w obecnej chwili rolnicy. Ponadto, nie powinno być takiej sytuacji, że odnalezione padłe dziki zabierane są po 2-3 dniach od dnia zgłoszenia.

 

Podniesiono także fakt, że hodowla trzody chlewnej wygasa – szczególnie widać to na terenach, które zostały objęte strefami w związku z wystąpieniem wirusa ASF. Postawiono również wniosek o powołanie zespołu izbowo- ministerialnego, w którego zakresie będzie wypracowanie jak najlepszych rozwiązań dotyczących szkód łowieckich i sprawiedliwego ich szacowania.

 

Samorząd rolniczy odniósł się negatywnie do Listy Kontrolnej SPIWET dot. ASF. Zdaniem rolników, niektóre z punktów zawartych w wymogach są absurdalne i niepotrzebne, jak np. siatki przeciw owadom, czy ogrodzenia gospodarstw, przed dostaniem się innych zwierząt.

 

Źródło: KRIR

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz