Przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa, Jarosław Sachajko z Kukiz’15, zaapelował do rządzących o eliminację ze środowiska dzików. Jak argumentuje, to jedyna metoda na pokonanie wirusa ASF, który rozprzestrzenia się na kolejne wsie, gminy i powiaty. Tylko w tym roku, z powodu wykrycia 39. ognisk ASF, zaistniała konieczność wybicia ponad 34 tys. świń.
Wczoraj Agro Unia wystosowała prośbę do przewodniczącego komisji rolnictwa Jarosława Sachajki o zwołanie komisji rolnictwa ws. ASF. - Minister rolnictwa i podległe mu służby nie radzą sobie z zagrożeniem. ASF pełza w głąb kraju. Jest coraz bliżej tzw. świńskiego zagłębia w woj. łódzkim. Przy braku zdecydowanych działań kwestia czasu jest kiedy dotrze do Wielkopolski – czytamy na facebook'owym profilu Agro Unii.
Jak informuje portal Radia Maryja, poseł Sachajko sceptycznie patrzy na spływające wnioski w tej sprawie. – Wybór jest jeden – trzeba posłuchać ekspertów, naukowców. Po prostu jeżeli jest wirus, to on się dostanie do chlewni. Zlikwidujmy wirusa, a jedyną możliwością jego likwidacji w środowisku w tej chwili jest likwidacja dzików. Tutaj nie ma powodu, żeby zwoływać kolejną komisję, bo jak wygrać z tą chorobą – to wiemy. Teraz jest tylko decyzja polityczna, czy będzie chęć tych działań – mówi poseł Jarosław Sachajko.
- Mezalians Kukiz’15 i PSL ma już nie tylko swoje polityczne walory. Gorzki smak (a raczej niesmak) podejścia do sprawy p. Sachajko ukazuje, iż bardzo szybko zaczął myśleć partyjną logiką PSL – tak Agro Unia komentuje słowa przewodniczącego sejmowej komisji rolnictwa.