Tony mięsa nielegalnie przywiezionego z obszaru objętego afrykański pomorem świń powędrowały na półki sklepów w Rumunii. W placówkach handlowych w Bukareszcie i Timis odkryto ogromne ilości wieprzowiny, sprowadzonej z Węgier, z terenów objętych wirusem ASF.
W Timisoarze znaleziono 1868 kilogramów nielegalnego mięsa, a kolejne 239 kg w Bukareszcie. Rumuńskie służby weterynaryjne nie ujawniają nazw dystrybutorów i sklepów. Nie mają również wiedzy czy nielegalny towar dotarł do innych miejsc. Mięso zostało wystawione na sprzedaż po przywiezieniu z obszaru o ograniczonym handlu wieprzowiną. Produkty zostały ponownie oznakowane, a następnie umieszczone na sklepowych półkach. Mięso wjeżdżając do Rumunii miało sześciokątny stempel, co oznacza, że zostało nielegalnie wwiezione z Węgier, a produkt ten przeznaczony jest tylko do konsumpcji krajowej. Zgodnie z prawem mogą być eksportowane tylko produkty wieprzowe posiadające owalny znaczek.
- Ryzykiem nie jest choroba, ale rozprzestrzenianie się wirusa, który już spowodował ogromne szkody gospodarcze w naszym kraju. Inspektorzy ANSVSA przeprowadzają obecnie inspekcje w całym kraju, aby sprawdzić, czy istnieją inne sklepy, w których sprzedawano mięso niezgodne z wymaganiami – informuje portal agrointel.ro.