Hiszpanie mają szczepionkę na ASF. Jest szansa na zwalczanie wirusa wśród dzików

Paweł Hetnał

Jak dowodzą badania hiszpańskich naukowców, wynaleziona przez nich szczepionka, podawana doustnie, skutecznie zapobiega ASF wśród dzików. Konieczne są wprawdzie badania potwierdzające skuteczność szczepionki, ale wiele wskazuje na to, że dokonał się przełom w walce z wirusem afrykańskiego pomoru świń w populacji dzików.

 

Naukowcy z Półwyspu Iberyjskiego opublikowali swój raport w Frontiers in Veterinary Science. Jak czytamy w tej publikacji, badania dowodzą, iż odporność na wirusa ASF może być przekazana poprzez kontakt z immunizowanymi osobnikami, ale potrzebne są dalsze badania, jak dokładnie przebiega ten proces i jak reagują zwierzęta przy wielokrotnym podawaniu szczepionki.

 

Dr Jose Angel Barasona, naukowiec z hiszpańskiego Visavet Health Surveillance Centre, części Uniwersytetu Complutense w Madrycie, jest współautorem badań. Jak informuje naukowiec, badanie pokazuje skuteczność doustnej szczepionki przeciwko tej chorobie w populacji dzików. Badacze wykazali, że doustna immunizacja dzików zapewnia 92-procentową ochronę przed wysoce patogennym szczepem afrykańskiego pomoru świń, który obecnie krąży w Azji i Europie.

 

Afrykański pomór świń dotyka obecnie kraje na trzech kontynentach, w tym Chiny, które hodują prawie połowę światowej populacji świń. Wirus jest wysoce zaraźliwy, a przenoszenie może nastąpić w wyniku przemieszczania zakażonego inwentarza żywego i migracji dzików. To tej drugiej formie zakażenia dr Barasona i jego koledzy mają nadzieję zapobiec. - Dzik jest najbardziej dotknięty przez tego wirusa w Europie i do tej pory żaden ze środków kontroli wirusa nie był skuteczny. Znaczenie szczepienia dzików wykazano w 2000 r., kiedy klasyczny pomór świń dotknął różne kraje europejskie, a szczepionka doustna została użyta w celu zmniejszenia występowania zakażeń wśród dzików w Niemczech – przypomina hiszpański badacz.

 

Złożona natura wirusa ASF i niewielkie zasoby wiedzy dotyczącej infekcji i odporności, a także trudności techniczne utrudniają rozwój szczepionek. Jednak w 2017 r. doszło do przełomu. - Surowica krwi od dzików odłowionych w Rietumpieriga na Łotwie została potwierdzona jako pozytywna dla wirusa w laboratorium referencyjnym UE w Madrycie. Był to słabo zjadliwy szczep choroby, który umożliwił wyprodukowanie żywej szczepionki. Kiedy zaszczepiliśmy dzika w naszych laboratoriach, tym żywym szczepem, nie wykazał żadnych objawów choroby, ale wytwarzał przeciwciała przeciwko wirusowi, ostatecznie dając im ochronę przed bardziej niebezpieczną postacią – informuje dr Barasona.

 

Podczas badania ujawniono dodatkową zdolność do immunizacji innych dzików poprzez kontakt ze zwierzętami szczepionymi doustnie. „Zrzucanie” tej szczepionki może pomóc w zwiększeniu zasięgu szczepień, zmniejszając potrzebę kosztownej produkcji i podawania szczepionki na dużą skalę w terenie. Niemniej naukowiec ostrzegł, że potrzeba więcej badań, zanim będzie można użyć szczepionki na dużą skalę. Jeśli bezpieczeństwo szczepionki zostanie potwierdzone, to odkrycie może pomóc w złagodzeniu niekontrolowanego rozprzestrzeniania się afrykańskiego pomoru świń w Europie i Azji, podobnie jak to miało miejsce w powstrzymywaniu rozprzestrzeniania się klasycznego pomoru świń.

Paweł Hetnał
Autor: Paweł Hetnał
Paweł Hetnał – absolwent Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Wieloletni dziennikarz portali i gazet lokalnych z terenu Podbeskidzia.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz