USD -
4.3188
EUR -
4.5892
GBP -
5.2783
DKK -
0.6155
Jarosław Romanowski, przedsiębiorca z Opolszczyzny, stworzył środek biobójczy do walki z wirusem afrykańskiego pomoru świń. Jak czytamy na stronie producenta, środek ma zastosowanie w chlewniach, oborach, kurnikach i zagrodach, w których znajdują się zwierzęta. Produkt jest stosowany za pomocą metod rozpylania i nebulizacji.
Środek o nazwie JANOBIO spełnia warunki obowiązkowej bioasekuracji. Metody te pozwalają na dotarcie produktu do wszystkich znajdujących się w obrębie rozpylania powierzchni (podłogi, ściany, okna, sufity, bariery, narzędzia i urządzenia gospodarcze, ubrania pracowników itd.) przyczyniając się do ich pełnej dezynfekcji i 100 % niszczenia wirusa ASFV.
Jak przekonuje producent, JANOBIO przeznaczony jest do specjalnych zastosowań w dziedzinie hodowli zwierząt, w celu zwalczania bakterii chorobotwórczych. Środek ten niezawodnie eliminuje wirusa afrykańskiego pomoru świń ASFV. Ponadto jego działanie przyczynia się do skutecznego zwalczania wirusa ptasiej grypy i wielu innych patogennych drobnoustrojów. - Wprowadzenie produktu na polski rynek poprzedził 2-letni okres badawczy, w czasie którego korzystaliśmy z doświadczeń kilku uczelni uniwersyteckich w Europie Zachodniej. Po bardzo pozytywnych wynikach testów co do skuteczności i szybkości działania JANOBIO jako środka dezynfekcyjnego i wirusobójczego, zdecydowaliśmy się na wprowadzenie go do sprzedaży na terenie Polski. Nasz produkt decyzją Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych z dnia 21.12.2018 został zarejestrowany jako produkt biobójczy z pozwoleniem na obrót w Polsce - czytamy na stronie producenta.
Dezynfekcja tym środkiem jest wg producenta wyjątkowo skuteczna, a zarazem przyjazna dla człowieka i środowiska. Formuła oparta jest na naturalnym procesie immunologicznym zwalczania drobnoustrojów w ludzkim ciele i ulega w 100% biologicznemu rozkładowi. Ocenę skuteczności wirusobójczej JANOBIO wykonano w Instytucie Weterynaryjnym w Puławach. Środek wykazuje wyjątkowo silne działanie - już po 1 minucie preparat ma silne właściwości wirusobójcze. - Następuje „wybuch”, który niszczy błonę komórkową czy osłonę lipidową wirusów. Otwiera się tkanka bakterii czy wirusa i resztka podchlorynu z naszym stabilizatorem rozkładają czyli likwidują wirusa. W przypadku wirusa Afrykańskiego Pomoru Świń trwa to od 60 sekund do 10 minut – wyjaśnia Romanowski w rozmowie z portalem nto.pl.
Tajemnica skuteczności (dezynfekcja, czyszczenie, rozkład alergenów, leczenie ran) tkwi w tym, że JANOBIO dzięki szczególnej produkcji w procesie elektrolizy występuje w maksymalnie stabilnej formie. W tej formie, jak już wspomniano, działanie JANOBIO jest identyczne z procesami częściowymi ludzkiego układu immunologicznego, dzięki czemu jest znane organizmowi. Z tego powodu środek jest niezwykle dobrze tolerowany, co udowodniono już w badaniach dermatologicznych. Kompleks substancji czynnych JANOBIO, utworzony metodą elektrolizy to identyczny z naturalnym, wodny roztwór podchlorynu sodu w ustabilizowanej sieci krystalicznej, cechujący się skrajnie wysokim ORP wynoszącym >750 mV i jednocześnie wysokim pH, wynoszącym 8,5. Optymalne (maksymalne potrzebne) działanie w zakresie codziennego użytku uzyskuje się w tej formie już przy stężeniu 0,06% NaOCl.
W konfrontacji JANOBIO ze (zwykle kwaśnym) środowiskiem drobnoustroju, zawarty w nim zasadowy NaOCl ulega redukcji do HOCl. Jednocześnie dzięki wysokiemu wskaźnikowi ORP >750mV błona komórkowa zostaje przebita poprzez pozbawienie jej elektronów. Przez niestabilną błonę komórkową do wnętrza komórki przedostaje się HOCl i rozkłada ją dalej. Drobnoustrój rozpada się. Uprzednio stabilny JANOBIO rozkłada się w tym procesie ponownie do bezpiecznych produktów.
Jak przekonuje producent - środek jest całkowicie bezpieczny dla człowieka, ponieważ składa się głównie z wody i soli. Nie powoduje u ludzi i zwierząt zatruć czy podrażnień albo oparzeń skóry. Jest bardzo łatwy w użyciu dla hodowców zwierząt, służb weterynaryjnych czy choćby myśliwych na polowaniach. We wsponianeh publikacji nto.pl czytamy, iż środek można stosować do dezynfekcji czy bioasekuracji rozpylając w pomieszczeniach czy rozkładając proste w użyciu bramy. Rozpylane w nich zamgławienia dezynfekują ludzi, pojazdy czy urządzenia i nie oddziałują negatywnie na środowisko naturalne.
