kps

kps

CenyRolnicze
18 kwietnia 2024, Czwartek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.0559 EUR EUR - 4.3309 GBP GBP - 5.0589 DKK DKK - 0.5805
Archiwum


17.04.2024 13:21 DRÓB, cena tuszki hurt: 6,70-7,70 zł/kg, średnia: 7,12 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

17.04.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 203,25 (-0,25%), kukurydza CZE24: 195,50 (0,00%), rzepak MAJ24: 448,25 (-1,05%)

16.04.2024 SPRZEDAM 5 JAŁÓWEK, mieszaniec, 600 kg, kujawsko-pomorskie, radziejowski, 88-230, tel.: 724 745 830

15.04.2024 SPRZEDAM 100 T KUKURYDZY, trans. firmowy, opolskie, kluczborski, 46-282, tel.: 798 304 744

13.04.2024 SPRZEDAM 20 JAŁÓWEK, mięsny, 550 kg, mazowieckie, radomski, 26-680, tel.: 572 759 848

Dodaj komunikat

agrifirm

kowalczyk

Dziki mają się znakomicie. Czy przeciwnicy polowań widzieli w jaki sposób zabija się świnie w strefach ASF?

Paweł Hetnał

Lubelska Izba Rolnicza apeluje do ministra rolnictwa aby nie ulegał presji osób, które dążą do powstrzymania odstrzału dzików, będących głównym rezerwuarem wirusa ASF. Zdaniem samorządu rolniczego, dziki w Polsce mają się bardzo dobrze, bowiem stosunkowo ciepłe zimy w ostatnich latach i coraz większe powierzchnie upraw kukurydzy sprawiają, że mają one doskonałe warunki do bytowania i rozmnażania się. Izba przypomina wszystkim obrońcom zwierząt w jakich okolicznościach zabijano m. in. na Lubelszczyźnie zdrowe świnie, w tym maciory prośne i warchlaki. Dla zobrazowania tych barbarzyńskich aktów dołączamy materiały, jakie zostały opublikowane na kanale You Tube. Być może te sceny, mrożące krew w żyłach, pozwolą zrównoważyć opinie społeczne na temat odstrzału dzików, który przecież w tym sezonie łowieckim nie jest większy niż w poprzednich latach.

 

Zarząd Lubelskiej Izby Rolniczej z dużym oburzeniem przyjął zapowiedź o rezygnacji ze skoordynowanego odstrzału dzików z terenów wolnych od ASF graniczących ze strefami, gdzie wirus już wystąpił. - Lubelska Izba Rolnicza popiera działania MRiRW oraz ministra środowiska w zakresie skoordynowanego odstrzału dzików. Wycofanie się z tego pomysłu będzie skutkowało kolejnymi przypadkami ASF u dzików, a tym samym wygaszanie produkcji trzody chlewnej. Polska hodowla oraz przetwórstwo wieprzowiny jest źródłem utrzymania dla ok. 170 tys. gospodarstw oraz zapewnia bezpieczeństwo żywnościowe kraju. Tylko zdecydowane kroku w walce z ASF pozwolą wyhamować falę rozprzestrzeniania się tej choroby – czytamy w stanowisku LIR, które jest adresowane do ministra rolnictwa.

 

Gdzie byliście jak wybijano zdrowe świnie? 

 

Jak pisze lubelski samorząd rolniczy, z dużym zażenowaniem i ogromnym zaskoczeniem przyjmowane jest ostatnio zaobserwowane „ożywienie” pewnych grup i podnoszone przez nich „larum” w sprawie dzików. - Przedstawiciele tych grup, a co niestety widzimy także osoby publiczne czy grupy naukowców występujące jako obrońcy życia podnoszą w mediach, że nie można zabić wszystkich dzików, bo są wśród nich prośne maciory i młode dziki. Celebryci w mediach społecznościowych dzielili się swoimi przemyśleniami na temat odstrzału dzików. Nasuwa się tylko pytanie: gdzie były te osoby jak wybijano świnie w związku z ASF? Przecież wybito ich tysiące. Wśród nich były zdrowe sztuki, duże i małe. Przeważnie wystarczyło, że znajdowały się w sektorze zarażonym. Wybito również maciory prośne. Dlaczego wtedy media, celebryci i grupy ekologów nie nagłaśniały olbrzymiej tragedii producentów trzody chlewnej z rejonów objętych ASF? Chyba, że jest to w ich wykonaniu tylko nagonka medialna – pisze prezes LIR, Piotr Burek.

 

Jak podkreśla LIR, zarząd tej organizacji od kilku lat i wielokrotnie w swoich stanowiskach podkreślał, że podstawą ograniczenia rozprzestrzeniania się ASF jest redukcja populacji dzika. - Oczywiście zdajemy sobie sprawę z ogromnej roli stosowania bioasekuracji, jednak sama bioasekuracja w gospodarstwach, bez wyeliminowania wirusa ASF z przyrody, nie wystarczy. Dlatego zwracamy się do pana ministra o znaczną redukcję populacji dzika, a jednocześnie nie uleganie presji osób, które nie maja kompletnie nic wspólnego z rolnictwem, a ich wiedza na ten temat jest mocno ograniczona. Naszym zdaniem nieuzasadnione są obawy przeciwników skoordynowanego odstrzału dzików wskazującego na zagrożenie ich populacji – pisze LIR. Jak podkreśla samorząd rolniczy, populacja dzika w Polsce rośnie, a czynniki, które kiedyś limitowały populację dzika, w tym głównie mniejsza dostępność pokarmu czy surowe zimy, w tej chwili nie działają tak jak kiedyś. W ostatnim okresie mamy łagodne zimy, a brak silnych mrozów i wysokie pokrywy śnieżnej, zwiększają przeżywalność tych zwierząt. Zwiększa się ponadto ich baza pokarmowa, bowiem w ciągu ostatnich kilku lat obszar uprawy kukurydzy zwiększył się kilkunastokrotnie. Ze względu na wysoką dostępność pokarmu samice mogą wcześniej niż zwykle przystępować do rozrodu, a ponadto ich mioty są większe niż w minionych latach. Jak pisze LIR, badania naukowe potwierdzają, że dzik obecnie może mieć nawet dwa mioty w roku, a rozród jest bardzo rozregulowany. Młode dziki mogą się pojawić w każdym miesiącu roku. - Przyjmując te założenia naukowe, po dokonaniu skoordynowanego odstrzału dzików, mającego na celu wyeliminowanie sztuk przenoszących wirusa ASF, populacja dzików naszym zdaniem nie będzie zagrożona – przekonuje lubelski samorząd rolniczy.

 

Niemcy się nie patyczkują 

 

LIR przypomina, iż Niemiecki Związek Łowieckie podał dane, z których wynika, iż w sezonie łowieckim 2017/2018 myśliwi odstrzelili 836 865 dzików. To o 42 proc. więcej niż w poprzednim okresie łowieckim. Odstrzał – jak podano – był środkiem zabezpieczającym przed ASF, a tamtejsi myśliwi jeszcze nigdy nie odstrzelili tak dużej ilości dzików. Z wyliczeń Niemieckiego Związku Łowieckiego, wynika że poświęcono 16,7 mln roboczogodzin na prewencję przed zarazą. W przeliczeniu na pieniądze, przy uwzględnieniu płacy minimalnej, to 148 mln euro. - Decyzję o znacznej depopulacji dzików podjęto w tym kraju bardzo szybko. Wirusa w Niemczech jeszcze nie ma, ale nasi zachodni sąsiedzi już teraz stanowczo bronią się przed chorobą na wypadek gdyby przedostała się do nich z sąsiednich krajów. Tam podjęto stosowne kroki już zawczasu. U nas od czterech lat toczy się debata dotyczącego tego czy zabijać dziki – stwierdza prezes LIR.

 

***

Po burzy spowodowanej zarządzonym niedawno odstrzałem dzików, na portalu You Tube pojawiły się materiały filmowe, które bardzo dobitnie ukazują to co dzieje się w chlewniach, w których wykryto afrykański pomór świń lub stwierdzono zagrożenie jego rychłego pojawienia się. Poniższe materiały powinny obejrzeć osoby pełnoletnie i te które mają żelazne nerwy.

 

Film użytkownika RodanBejhaut:

 

Film użytkownika Johny 87:

Paweł Hetnał
Autor: Paweł Hetnał
Paweł Hetnał – absolwent Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Wieloletni dziennikarz portali i gazet lokalnych z terenu Podbeskidzia.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu