Wiewiórka – znajoma z parku i lasu

Redakcja
wiewiórka pospolita, budki legowe
Fot.: Cezary Korkosz

Nie ma chyba bardziej znanego i lubianego ssaka niż wiewiórka, a czy właściwie precyzyjniej ujmując - wiewiórka pospolita Sciurus vulgaris, jedyny polski gatunek z rodziny wiewiórkowatych (Sciuridae). Wiewiórka trafiła do pop-kultury, stając się nie tylko bohaterką bajek i wierszyków, ale także elementem logo wykorzystywanym w reklamach.

 

Ludzie od lat dokarmiają wiewiórki, nawiązując z nimi ciekawe relacje. Okazuje się, że osobniki żyjące w miastach praktycznie nie boją się ludzi, niestety także nie unikają infrastruktury komunikacyjnej, co przepłacają życiem, ginąc pod kołami samochodów. Z kolei wiewiórki w lasach są znacznie bardziej płochliwe i raczej unikają kontaktu z człowiekiem.

 

Co wiewiórka robi w maju?

 

Wiewiórki są bardziej widoczne w okresach, kiedy drzewa w lasach i parkach są pozbawione liści. Wiosną oraz jesienią najczęściej można przyuważyć wdrapujące się po drzewach lub biegające między uliczkami w parku miejskim. Ogólnie są bardzo aktywnymi zwierzętami. W ciągu roku wiewiórka wydaje od 1 do 3 miotów, ciąża trwa 38-39 dni i pierwszy miot rodzi się na przełomie kwietnia i maja. W maju wiewiórki dbają o dobrostan młodych przynosząc im pokarm do gniazda lub budki lęgowej.

 

Drapieżniki

 

W sposób naturalny wiewiórka pada ofiarą kuny leśnej Martes martes, żbika europejskiego Felis silvestris czy gronostaja Mustela erminea, a nawet ptaków drapieżnych – myszołowa Buteo buteo i jastrzębia Accipiter gentilis. Problemem są także lisy Vulpes vulpes oraz wałęsające się bezpańskie psy i koty. Drapieżcy polują głównie na młode osobniki, czasami wręcz wyciągając je z gniazd (dlatego dobrym rozwiązaniem jest profesjonalna budka lęgowa dla wiewiórki, która zmniejsza szanse na porwanie młodych przez drapieżnika - kliknij). 

 

Zagrożenie z Ameryki - wiewiórka szara

 

Wiewiórka szara Scirius carolinensis do Europy trafiła już pod koniec XIX wieku i od tego czasu niestety jej liczebność bezustannie rośnie. Może niektórzy zapytaliby, dlaczego niestety, jeśli normalnie pomyślelibyśmy, że im więcej gatunków w danym ekosystemie to lepiej dla przyrody!? Otóż zdecydowanie nie w tym przypadku. Ten szary gryzoń jest gatunkiem inwazyjnym sprowadzonym z Ameryki Północnej i mimo tego, że nasza rodzima wiewiórka ruda jest uznawana za gatunek najmniejszej troski (LC), to jej liczebność w wielu miejscach areału występowania drastycznie spada. Wszystko przez amerykańską kuzynkę, która doskonale zaaklimatyzowała się w warunkach europejskich. Jest nieco większa od europejskiej wiewiórki pospolitej, ale to nie jest wszystko! Ponadto należy do gatunków oportunistycznych, czyli gatunków o niskim poziomie specjalizacji siedlisk jak i pokarmu. Jej szybkie tempo reprodukcji pozwala na osiągnięcie sukcesu inwazji. Zachowuje się ona jak typowy złodziej - kradnie zapasy wiewiórki rudej, co skutkuje większym odsetkiem śmiertelności naszego gatunku. Poza wspomnianym zestawem cech ekologicznych i behawioralnych, można powiedzieć, że wiewiórka szara jest cichym zabójcą. Przenosi ona wirusa ospy (squirrel xpoxvirus SQPV), którego kosztów zdrowotnych, sama będąc jedynie nosicielem, praktycznie nie ponosi. Jednak dla naszego gatunku rodzimego wirus ten jest letalny. Analizy danych potwierdziły, że w Anglii SQPV przyczynia się, do nawet 25 krotnie wyższego spadku liczebności wiewiórki rudej. Symptomy wskazujące na obecność tego wirusa to zmiany skórne na całym ciele - wrzody na pysku, uszach, łapach. Zwierzę wraz z rozwijaniem się choroby staje się coraz mniej aktywne, co głównie spowodowane jest niemożnością spożywania pokarmu.

 

Czy można wiewiórce pomóc?

 

Normalnie każda wiewiórka domek swój zakłada, przynajmniej tak długo jak nie zabraknie dobrych ku temu miejsc. Z reguły bowiem wiewiórki zakładają gniazda na drzewach - głownie świerkach, choć sporadycznie znajduje się ich gniazda zlokalizowane nawet we wnękach skał, kilka metrów nad ziemią. Jednak z czasem, zwierzę to przystosowało się do życia obok człowieka i obecnie znajduje się gniazda wiewiórek położone w budynkach i innych konstrukcjach antropogenicznych. Każdy kojarzy pewnie z dzieciństwa, że wiewiórki żyją w dziuplach. Zgadza się, ale dziuple w drzewach gryzonie te zajmują podczas okresu zimowego, wykorzystując te miejsca przede wszystkim do magazynowania zapasów.

 

Wiewiórka także gniazduje w budkach lęgowych. Większym zainteresowaniem cieszą się budki powieszone w parkach miejskich aniżeli w lasach. Wynika to miedzy innymi z poważniejszej konkurencji pomiędzy osobnikami, bowiem zagęszczenie w parkach jest dwukrotnie większe niż w lasach i trudniej o znalezienie właściwego lokum.

 

W nawiązaniu do zmniejszającej się liczebności wiewiórki rudej wywołanej przez wirusa squirrel xpoxvirus SQPV, w Anglii, budki lęgowe są uważane za podstawową formę ochrony wiewiórki rudej. Oprócz ochrony, budki mogą pomóc w monitorowaniu zachowań i parametrów rozrodczych tego gryzonia.

 

Budki dla wiewiórek najczęściej montowane są w parkach miejskich. Warto przed ich założeniem przypatrzeć się najlepszym miejscom, wybrać w tym celu odpowiednie drzewa i korzystać z pomocy profesjonalistów.

 

Marta Nowak – studentka zootechniki UP w Poznaniu

Prof. dr hab. Piotr Tryjanowski - Katedra Zoologii, UP w Poznaniu

 

 

Literatura:

 

Dylewski, Ł., Przyborowski, T., & Myczko, Ł. (2016). Winter habitat choice by foraging the red squirrel (Sciurus vulgaris). Annales Zoologici Fennici (pp. 194-200).

Gryz, J., Jaworski, T., & Krauze-Gryz, D. (2021). Target Species and Other Residents—An Experiment with Nest Boxes for Red Squirrels in Central Poland. Diversity13(6), 277.

Krauze-Gryz, D., & Gryz, J. (2012). Wiewiórka szara Sciurus carolinensis w Polsce: science fiction czy realne zagrożenie? Studia i Materiały Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej14(4 [33]).

Rushton, S. P., Lurz, P. W. W., Gurnell, J., Nettleton, P., Bruemmer, C., Shirley, M. D. F., & Sainsbury, A. (2006). Disease threats posed by alien species: the role of a poxvirus in the decline of the native red squirrel in Britain. Epidemiology & Infection134(3), 521-533.

 

Loading comments...

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz