Survival game

Redakcja
agroekosystem, ceny rolnicze

Świat, w którym żyjemy jest pełen skrajności, z jednej strony dochodzi do marnotrawienia jedzenia w krajach z olbrzymią nadprodukcją żywności, zaś w innych mamy do czynienia z problemem głodu lub poważnym zagrożeniem bezpieczeństwa żywnościowego. Ta druga sytuacja ma miejsce w krajach z wysokim prawdopodobieństwem wystąpienia klęsk żywiołowych (susze czy huragany), w których klimat sprzyja roznoszeniu się chorób oraz – co jest pewnie najważniejszym czynnikiem - sytuacja polityczna w regionie jest niestabilna.

 

Rozpoczęcie chowu i hodowli zwierząt było ważnym postępem cywilizacyjnym w rozwoju ludzkości, w wielu regionach świata jest praktykowana w tradycyjny sposób jak, np. u plemion afrykańskich, u ludów koczowniczych Azji czy Indian Ameryki Południowej. W Afryce konie, bydło czy kozy składane jako prezenty są uważane za szczodry gest ze strony obdarowującego. Dlatego też pasterze dbają o swoje zwierzęta. W momencie wystąpienia suszy lub wybuchu ogniska chorobowego, hodowcy muszą stawić czoła ogromnym problemom.

 

Naukowcy przenalizowali system wypracowany przez masajskich pasterzy zwany osotua, czyli pępowina. Polega on na wzajemnej pomocy między pasterzami-hodowcami w razie wystąpienia jakichś problemów u któregoś z nich (np. zbyt dużej ilości upadków zwierząt, które skutkowałyby niemożliwością odremontowania stada). Zgodnie z tą zasadą pomagam, kiedy mogę pomóc i zakładam, że ktoś mi pomoże, kiedy też będzie mógł. Taka zasada odwzajemnionego altruizmu, obserwowana także wśród zwierząt. W myśl zasady „razem jesteśmy silniejsi”, hodowcy pomagają sobie nie oczekując za to jakiegokolwiek wynagrodzenia. Co ciekawe wszystkie plemiona biorące udział w tych badaniach wykazywały się dużym stopniem hojności wobec innych hodowców.

 

Wracając do naukowców, postanowili oni stworzyć symulację, którą nazwali „The Survival Game”, w której analizowali jak ludzie niekoniecznie związani z produkcją zwierzęcą reagowali na system osotua. „The Survival Game” przedstawia analizę ryzyka wystąpienia problemów w sąsiednim gospodarstwie i dawała graczowi możliwość reakcji: pomóc sąsiadowi czy też nie. Co ciekawe symulacja cieszyła się dość dużym zainteresowaniem wśród dzieci i prowadziła do wnioskowania, że warto być niezależnym, ale warto też pamiętać o tym, żeby być szczodrym i pomagać innym. Nasz kraj, czy raczej jego mieszkańcy, tak przynajmniej uważamy, wbrew pozorom są szczodrzy. W razie katastrof czy klęsk żywiołowych potrafimy się zjednoczyć i podzielić tym czym mamy. Nawet nasze akcje charytatywne czy zbiórki pieniężne cieszą się dużą popularnością wśród ludzi w różnym wieku. Może jednak warto być szczodrym nie tylko od święta, a częściej?

 

Przecież niejako jedziemy razem na tym wózku, a obecna sytuacja na świecie pokazuje, że sami gramy w survival game, jedni mają trochę łatwiejszy poziom inny zaczynają już na poziomie survival … czyli po prostu muszą przetrwać!

 

Mgr inż. Sandra Kaźmierczak

Prof. dr hab. Piotr Tryjanowski

Katedra Zoologii, UP w Poznaniu

Na podstawie: Cronk, L., & Aktipis, A. (2019). Virtual Cattle and Actual Friends. Anthropology News60(2), e82-e86.

 

 

warto pomagac agroekosystem cenyrolnicze pl

Loading comments...

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz