Bayer i BASF zawierają umowę w sprawie środków ochrony roślin

Aby umożliwić sobie przejęcie firmy Monsanto, koncern Bayer sprzedaje znaczące udziały w firmach produkujących środki ochrony roślin oraz materiałem siewnym firmie BASF.

Bayer sprzeda swoją działalność produkcyjną glufosynatu amonu oraz należącą do niej technologię libertylink™ stosowaną w celu zwiększenia tolerancji na herbicydy firmie BASF. Technologia ta stanowiłaby bezpośrednią konkurencję wobec kombinacji glifosatu oraz materiału siewnego Roundup Ready od Monsanto

Ponadto firma z Levenkusen zbywa zasadniczo całą działalność związaną z materiałem siewnym roślin uprawnych łącznie z odpowiadającymi jej badaniami i rozwojem. Do niej należy między innymi  światowa działalność firmy w obszarze ziarna siewnego bawełny (z wyłączeniem Indii i RPA), działalność w obszarze rzepaku w Ameryce Północnej i Europie, jak również działalność związana z materiałem siewnym soi.  

Transakcja obejmuje stosowną własność intelektualną, lokalizacje, jak również przenosiny ponad 1.800 zatrudnionych przede wszystkim z USA, Niemiec, Brazylii, Kanady i Belgii. Częścią porozumienia jest zobowiązanie BASF do przedłużenia istniejących stosunków pracy na podobnych warunkach w ciągu co najmniej trzech lat od przeprowadzenia transakcji. 

Warta miliardy działalność zmienia właściciela

Sektor działalności przeznaczony do sprzedaży osiągnął w zeszłym roku wg Bayer obroty 1,3 mld euro. Kwota sprzedaży została ustalona na 5,9 mld euro. Wpływy netto mają zostać użyte do częściowego refinansowania przejęcia koncernu Monsanto. Dojdzie do niego dopiero wtedy, gdy organy konkurencji wyrażą na nie zgodę i jeśli Bayer z sukcesem sfinalizuje przejęcie Monsanto. Powinno do tego dojść na początku 2018 roku.

- Wychodzimy aktywnie naprzeciw potencjalnym zastrzeżeniom organów regulujących, aby umożliwić z sukcesem zakończenie transakcji z Monsanto - wyjaśnia Werner Baumann, przewodniczący zarządu Bayer AG. - Jednocześnie cieszymy się, że w firmie BADF znaleźliśmy silnego nabywcę sektora naszej działalności, który dalej będzie dbał o potrzeby rolników i zaoferuje naszym współpracownikom dalekowzroczne perspektywy na przyszłość - dodaje.

Pasuje doskonale do BASF

Szef zarządu BASF, Dr. Kurt Bock wyjaśnia: - Wraz z tą transakcją sięgamy po okazję nabycia bardzo atrakcyjnych obszarów działalności ości w zakresie ważnych roślin uprawnych i rynków. Cieszymy się, że te innowacje i dochodowe zakresy działalności możemy dalej rozwijać i również z tego ,ze możemy powitać doświadczony i zaangażowany zespół sektora ochrony roślin, ziarna siewnego i modyfikacji genetycznych z firmy BASF. Te obszary pasują doskonale do portfolio grupy BASF.

Źródło: agrarheute.com