Zachodnie elity przez lata hodowały Stalina 2.0 i nie bezpośrednio to właśnie one, a szczególnie Niemcy - mają ukraińską krew na rękach. I nawet teraz u progu III wojny światowej, najwięksi pacyfiści świata, co to nigdy nikomu krzywdy nie zrobili i produkcją broni się brzydzą, stawiają swój własny interes ponad życie bezbronnych cywili.