zm skiba

kps

CenyRolnicze
23 marca 2023, Czwartek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.3011 EUR EUR - 4.6817 GBP GBP - 5.2966 DKK DKK - 0.6286
Archiwum


23.03.2023 MATIF: pszenica MAJ23: 245,00 (-1,21%), kukurydza CZE23: 242,75 (-0,82%), rzepak MAJ23: 436,25 (+1,34%)

23.03.2023 SPRZEDAM 50 T RZEPAKU, transport firmowy, lubelskie, biłgorajski, 23-412, tel.: 600 342 570

22.03.2023 13:12 DRÓB, cena tuszki hurt: 8,80-9,50 zł/kg, średnia: 9,11 zł/kg (na podstawie informacji z 10 ubojni)

21.03.2023 SPRZEDAM 3 BYKI, hf, 550 kg, warmińsko-mazurskie, olsztyński, 11-015, tel.: 530 533 568

21.03.2023 SPRZEDAM 58000 KURCZAKÓW BROJLERÓW, 2.8 kg, wielkopolskie, szamotulski, 64-520, tel.: 725 380 533

20.03.2023 SPRZEDAM 23 BYKI, hf, 750 kg, wielkopolskie, nowotomyski, 64-360, tel.: 510 232 873

18.03.2023 SPRZEDAM 20 T PSZENICY KONS., transport firmowy, łódzkie, skierniewicki, 96-130, tel.: 607 100 966

Dodaj komunikat

agrifirm

kowalczyk

Z gospodarstwa

Czy wieś jest jeszcze miejscem pracy rolników? Nowym przeszkadzają muchy, krowy, zapachy a nawet psy

Około 3-4 lata temu do domu jednorodzinnego sąsiadującego z gospodarstwem wprowadzili się ludzie, którym przeszkadza wieś i charakterystyczne dla gospodarstw rolnych zapachy i odgłosy, mimo że decydując się przed laty na budowę domu w tym miejscu wiedzieli o prowadzonej działalności rolniczej. Wedle informacji uzyskanych od rolnika, sąsiedzi płoszą pędzone bydło używając klaksonów i podjeżdżając blisko stada. Następnie nagrywają film ukazujący rozbiegające się krowy i donoszą na policję. Jak dobrze mieć sąsiada…

Czytaj więcej...

„Chłopaki do wzięcia” i „Rolnicy Podlasie” - czy to prawdziwy obraz polskiej wsi?

- Autorzy takich programów jak „Chłopaki do wzięcia”, „Damy i wieśniaczki”, czy „Rolnicy Podlasie” jako swoich bohaterów najczęściej wybierają, z premedytacją, osoby słabo wykształcone, niezaradne życiowo, ułomne, uwikłane w różnego rodzaju patologie i uzależnienia, ale na swój sposób dobrotliwe i naiwne. Wykorzystywana jest przy tym zła sytuacja materialna tych ludzi lub ich naiwna chęć zaistnienia w mediach oraz w ich własnym środowisku. Osoby te godzą się na udział w tego typu widowiskach za stosunkowo niskie wynagrodzenia i podpisują podsuwane im przy tym umowy, które często nie są dla nich zrozumiałe – uważa Lubelska Izba Rolnicza.

Czytaj więcej...

Jedna instytucja zabrania rolnikom udrażniania rowów, a inne nakazują takie czynności pod groźbą kary grzywny

Ponad 80 rolników otrzymało z RDOŚ w Białymstoku pismo nakazujące wstrzymanie prac i niepodejmowanie działań polegających na udrażnianiu i pogłębianiu rowów melioracyjnych na łąkach, które leżą na obszarze Natura 2000. Problem w tym, że jeśli nie podejmą tych prac, to nie wjadą na łąki i nie skoszą trawy potrzebnej do wykarmienia krów. Sytuacja jest absurdalna, bowiem inne instytucje zobowiązują rolników do konserwacji rowów pod groźbą kary grzywny.

Czytaj więcej...

Zatrudnia 23 osoby na ZUS-ie. Otrzymał pomoc rządową na poziomie 2,5 gr od kilograma sprzedanego tucznika

- Właśnie otrzymałem pomoc covidową na kwotę 23 800 zł. Od momentu wybuchu pandemii sprzedałem ok. 9 tys. sztuk świń w średniej wadze 115 kg. Na kilogram sprzedanego żywca dostałem niecałe 2,5 grosza. Dodam, że skup żywca odbywa się ostatnio mocno poniżej kosztów opłacalności, a do wyprodukowania tucznika dokładamy przynajmniej po kilkadziesiąt złotych. Także Bayer Full przy swoich 2 mln zł może mi jedynie pozazdrościć pomocy ze strony rządu – ironizuje prezes rolniczej spółdzielni produkcyjnej z Wielkopolski, która zajmuje się hodowlą trzody chlewnej w cyklu zamkniętym.

Czytaj więcej...

Rolniku, uważaj na świadectwa naszej historii znalezione w ziemi. Zatajanie odkrytych zabytków słono kosztuje

Niezgłoszenie odpowiednim służbom znalezienia na terenie rolniczym historycznych obiektów i przedmiotów grozi wysoką grzywną. – Nie należy obawiać się współpracy z konserwatorami. Razem możemy skutecznie zabezpieczać ślady naszej historii – mówi Bartosz Skaldawski, dyrektor Narodowego Instytutu Dziedzictwa, który prowadzi akcję „Zabytki to Twoje dziedzictwo. Nie pozwól niszczyć. Reaguj!".

Czytaj więcej...

Apel o uelastycznienie terminów stosowania nawozów azotowych w rolnictwie

Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych ponownie zwrócił się do kierownictwa resortu rolnictwa – tym razem w osobie Grzegorza Pudy – z prośbą o wsparcie działań Związku, zmierzających do wprowadzenia stałych zmian lub czasowych odstępstw w przepisach dotyczących dopuszczalnych terminów stosowania nawozów w rolnictwie w okresach przed i pozimowych na terenie Polski.

Czytaj więcej...

Samorząd rolniczy domaga się surowej kary dla grupy „Ziarno”. Poszkodowanych jest kilkuset gospodarzy

- Działania Grupy Producentów Rolnych „Ziarno” spowodowały, że ponad 800 rolników, nie ze swej winy, poniosło ogromne straty finansowe, co w oczywisty sposób znacznie utrudnia prowadzenie przez nich dalszej działalności rolniczej, ale przede wszystkim niekorzystnie wpływa na życie rodzin rolniczych, pozbawionych części swoich dochodów - czytamy w piśmie Krajowej Rady Izb Rolniczych skierowanym do ministra sprawiedliwości. 

Czytaj więcej...

Nie ma sposobu na żarłoczne ślimaki nagie

Samorząd rolniczy wystąpił do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o zlecenie prac naukowo-badawczych na temat masowego występowania oraz namnażania i sposobów skutecznego zwalczania ślimaków nagich, które występują na terenie całego kraju.

Czytaj więcej...

Polityku! Nie niszcz rolnika!

Nowelizacja Ustawy o ochronie zwierząt stała się dla rolników tematem sztandarowym. Aktywne protesty przybierają różne, coraz ostrzejsze formy. Polscy rolnicy zostali postawieni przed dramatyczną wizją przyszłości gospodarstw, majątków, rodzin. Teraz bronią ich, walczą o przyszłość, przetrwanie.

Czytaj więcej...

Refleksja rolnika po wczorajszych protestach. Nie zmarnujmy tej jedności!

Wczoraj stała się rzecz niebywała, zdarzenie na jakie cała polska wieś czekała od dwóch dekad. Pokazaliśmy, że jesteśmy jednością. Pokazaliśmy, że wspólnie potrafimy i chcemy walczyć o nasz byt, o przyszłość naszych rodzin i gospodarstw. Widziałem dziś niedowierzanie na wielu twarzach, że tylu nas wyszło i wyjechało ze swoich wsi, aby pokazać rządzącym: nie tędy droga! – napisał do naszej redakcji pan Władysław, który chciał podzielić się z nami i naszymi Czytelnikami refleksją po wczorajszych protestach rolników w całej Polsce.

Czytaj więcej...

Nie ma zgody na jazdę kombajnem z hederem z przodu

Pod koniec sierpnia Wielkopolska Izba Rolnicza wystosowała pismo do ministra rolnictwa w sprawie poruszania się maszyn o szerokości 3 metrów po drogach publicznych. Samorząd rolniczy proponował, by maszynom takim umożliwić poruszanie się po drogach gminnych, powiatowych i na krótkich odcinkach wojewódzkich (np. 5 km) w określonym czasie, np. od 1 lipca do 31 sierpnia.

Czytaj więcej...

Gdzie są obrońcy praw zwierząt gdy wybija się prośne lub karmiące lochy?

- Jest mi też przykro, że ludzie sądzą, że hodowca to tylko liczy pieniądze, a zwierzęta go mało obchodzą. I chyba dlatego nam kazano w tym uczestniczyć - zaganiać świnie i ładować do kontenerów, gdzie ja i mój brat wolelibyśmy nie patrzeć na to, a co dopiero w tym uczestniczyć. Ale co tam przecież po gospodarzu to spływa jak woda po kaczce. Niestety nie spłynęło, ale dziesiątki lat tradycji hodowlanej tak – stwierdza pan Henryk spod Olsztyna, któremu z powodu ASF wybito niedawno wszystkie świnie utrzymywane w gospodarstwie.

Czytaj więcej...

Wyprowadzić się na wieś – marzenia w starciu z rzeczywistością

Jakby tak wyprowadzić się na wieś. Mieć choćby malutki domek w spokojnej okolicy. Piękny ogród, czyste powietrze i przede wszystkim spokój z dala od miejskiego zgiełku - myśli wielu. - Warto zapłacić za to codziennymi dojazdami do pracy i życiem z samochodami dla wszystkich członków rodziny. Do tego przecież taniej wyremontować czy wybudować dom za miastem niż kupić mieszkanie w centrum. I tak to masowo mieszkańcy dużych aglomeracji szukają ukojenia i życiowej sielanki na „wsi spokojnej, wsi wesołej”. Spełniają swoje marzenia, które skonfrontowane z rzeczywistością szybko legną w gruzach. A dlaczego?

Czytaj więcej...

Koleje domagają się od rolnika odszkodowania za wolniejszą jazdę pociągów. Bo kukurydza urosła za wysoka

Rolnik z Gorzupi (woj. wielkopolskie) toczy spór z Zakładem Linii Kolejowych. Gospodarzowi wyrosła w tym roku wyższa niż zazwyczaj kukurydza. Według Zakładu, wysokie rośliny ograniczają widoczność maszynistów, co opóźnia czas przejazdu pociągów. Koleje domagają się wycięcia części plantacji przy przejeździe, ale rolnik planuje zbiory kukurydzy na ziarno dopiero w październiku.

Czytaj więcej...

Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu