Poseł PSL, Stefan Krajewski zwrócił się do ministra infrastruktury w sprawie zmiany przepisów dotyczących zanieczyszczania dróg na obszarach wiejskich przez maszyny rolnicze. - Groźba wysokiej grzywny, która może być przyznana ciężko pracującym gospodarzom, wykonującym swoje obowiązki, jest zwyczajnie niesprawiedliwa – uważa parlamentarzysta.
Obecne przepisy dotyczące bezpieczeństwa ruchu drogowego głoszą, iż „Kto zanieczyszcza drogę publiczną lub na tej drodze pozostawia pojazd lub inny przedmiot albo zwierzę w okolicznościach, w których może to spowodować niebezpieczeństwo lub stanowić utrudnienie w ruchu drogowym, podlega karze grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany”. Przywołany art. 91 Kodeksu wykroczeń dotyczy również zanieczyszczeń spowodowanych przez wracające z pracy w polu maszyny rolnicze, których rolnicy nie są w stanie na bieżąco i po każdym wyjeździe z pola doczyścić.
Znaki o miejscowym zagrożeniu zabrudzoną nawierzchnią
- Groźba wysokiej grzywny, która może być przyznana ciężko pracującym gospodarzom, wykonującym swoje obowiązki, jest zwyczajnie niesprawiedliwa. Rząd powinien doprowadzić do ich zmiany w taki sposób, aby na drogach występujących na obszarach wiejskich stały znaki informujące o miejscowym zagrożeniu zabrudzoną nawierzchnią. W ten sposób zachowane byłyby zasady bezpieczeństwa ruchu, przy jednoczesnym zrozumieniu specyfiki pracy rolniczej – wyjaśnia poseł Ludowców.
W związku z powyższym, Krajewski zwrócił się do ministra z pytaniem czy resort dokona zmiany przepisów we wspomnianym wyżej zakresie? Poseł aktualnie oczekuje na odpowiedź