Ministerstwo środowiska zapowiedziało wprowadzenie program wsparcia odkwaszania gleb. W zależności od wielkości gospodarstwa, rolnik będzie mógł liczyć na dopłatę w wysokości od 100 do 300 zł. Łącznie na czteroletni program zadysponowano 300 mln zł.
- Zobaczymy jakie będzie zainteresowanie i jakie będą potrzeby. Jeśli po pierwszym roku tych środków będzie wykorzystanych bardzo dużo, to być może w kolejnych zostaną powiększone. Na tym etapie jest to 300 mln zł na okres 4 lat – mówi minister środowiska, Henryk Kowalczyk
Pomoc przeznaczona jest dla małych gospodarstw i w zależności od powierzchni wyniesie od 300 do 100 zł do hektara. Najwyższą stawkę przewidziano dla gospodarstw do 25 ha – 300 zł. Gospodarstwa od 25 do 50 ha mogą otrzymać 200 zł/ha, a tym powyżej 50 ha będzie przysługiwać 100 zł/ha.
Przydzielającymi dotacje będą Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Rolnicy jednak pierwsze kroki powinni skierować do stacji chemiczno-rolniczej, a właściwie do pracownika terenowego tej stacji. Tam będzie można otrzymać opinię o potrzebie zastosowania wapnowania, a wniosek o zwrot wydatków wysłać należy do WFOŚ.
- Ze względu na to, że ten okres pożniwny jest najlepszym czasem do wapnowania, stąd też okres przygotowawczy. Teraz powinny odbywać się badania gleby i zakup wapna, po to aby po żniwach to wapno wysiać i po oświadczeniu, że zostało zakupione i wysiane, będzie można uzyskać refundację kosztów zakupu – wyjaśnia szef resortu środowiska.
