Bydło

Ograniczony popyt na wołowinę na rynku unijny widoczny jest również na naszym podwórku. Od dłuższego czasu stawki za żywiec wołowy pozostają na podobnym poziomie, ulegając z tygodnia na tydzień tylko nieznacznym wahaniom. Dzisiaj stawki za bydło rzeźne wprawdzie wzrosły, ale tylko po kilka groszy za kilogram. 

Według Głównego Urzędu Statystycznego pogłowie bydła w Polsce w grudniu 2022 r. liczyło 6 448,3 tys. sztuk i było wyższe o 1,1% w stosunku do grudnia ubiegłego roku. Zwiększenie liczebności stada bydła ogółem wynikało ze wzrostu pogłowia cieląt oraz pogłowia bydła w wieku 2 lat i więcej (bez krów).

W ostatnim styczniowym notowaniu cen skupu bydła rzeźnego obserwujemy wzrost średnich stawek za byki. Podwyżki są jednak nieznaczne, na poziomie kilku groszy za kilogram. W wadze poubojowej wyraźnie natomiast spadły przeciętne ceny za jałówki i krowy. W tym przypadku obniżki wyniosły po kilkanaście groszy. 

Negocjacje w sprawie umowy Mercosur między Unią Europejską a krajami Ameryki Południowej mogą zostać wkrótce wznowione. Umowa niesie ze sobą zagrożenie m.in. dla europejskich hodowców bydła.

W porównaniu do ubiegłotygodniowego notowania dzisiaj ceny skupu bydła rzeźnego w wadze żywej w zasadzie nie uległy zmianie. Zmieniły się za to ceny skupu bydła rzeźnego na WBC. Średnia stawka za byki spadła, a za jałówki i krowy wzrosła. 

Na rynku skupu bydła rzeźnego nadal obserwujemy obniżki średnich cen. W porównaniu do ubiegłotygodniowego notowania, dzisiaj przeciętna stawka za byki w wadze żywej poszła w dół o 0,20 zł/kg. Jałówki i krowy taniały w mniejszym zakresie. Pomimo serii obniżek, aktualne ceny są nadal zdecydowanie wyższe niż przed rokiem. 

Pierwsze dni stycznia przynoszą obniżki cen na rynku skupu bydła rzeźnego. O ile w ubiegłym tygodniu stawki spadły nieznacznie, tak dzisiaj poszły one w dół już dosyć wyraźnie, szczególnie w wycenie na wagę żywą. Przeciętna cena krów spadła w odstępie tygodnia w granicach 0,15-0,19 zł/kg. 

- Jeśli chodzi o prognozę na najbliższy czas, to przez pierwsze 3-4 miesiące tego roku ceny skupu bydła rzeźnego nie powinny spadać. Na pewno utrzymają się do Świąt Wielkanocnych, a może będą nawet nieco wzrastać – zapowiada prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, Jacek Zarzecki.

Według portalu euromeatnews.com produkcja wołowiny w Unii Europejskiej spadnie o 0,6 mln ton (-9 %) w następnej dekadzie. Jednocześnie unijne stado krów zmniejszy się w odstępie 10 lat o 2,8 mln sztuk (-9,1%).

Początek bieżącego roku przyniósł mieszane notowania na rynku skupu bydła. Na przykład: średnia stawka za byka w wadze żywej poszła w górę w stosunku do ubiegłotygodniowych notowań o 0,06 zł/kg, ale już w wadze poubojowej odnotowaliśmy obniżkę o 0,11 zł/kg. 

Tuż po Świętach Bożego Narodzenia notowania skupu bydła rzeźnego przyniosły podwyżki stawek za byki. Przeciętna wycena wzrosła o kilka groszy. W odwrotnym kierunku podążały notowania cen jałówek, gdzie obserwowaliśmy korektę w dół na poziomie kilku groszy za kilogram. W dwóch różnych kierunkach jednocześnie poruszają się ceny za krowy, ponieważ w wadze żywej odnotowaliśmy solidną podwyżkę na poziomie kilkunastu groszy, a w wadze poubojowej obniżkę o kilka groszy za kilogram.

W ostatnich tygodniach ceny skupu bydła na ogół spadały. Dzisiaj jednak w naszych notowaniach obserwowaliśmy głównie podwyżki. Wzrosty nie są jednak powalające, bowiem stawki poszły w górę średnio o kilka gorszy za kilogram. 

W dzisiejszych notowaniach cen skupu bydła mamy do czynienia z niewielkimi wahaniami średnich stawek za żywiec. W porównaniu do ubiegłego tygodnia zmiany nie przekraczają 0,03 zł/kg. Jedynie w wadze poubojowej przeciętna wycena krów poszła w dół w odstępie siedmiu dni o 0,50 zł/kg. 

Na rynku skupu bydła nadal cenniki poruszają się w tendencji spadkowej. W porównaniu do ubiegłego tygodnia, stawki za żywiec spadły od kilku (byki) do kilkudziesięciu groszy za kilogram (krowy). Obniżki cen skupu w czwartym kwartale roku nie są zjawiskiem normalnym, bowiem w tym czasie na ogół stawki za bydło rzeźne poruszają się w kierunku odwrotnym. Jak sugerują hodowcy, taka sytuacja jest wynikiem działań zakładów ubojowych, które kosztem rolników poprawiają swoją rentowność.   

- Porównując ceny rok do roku mamy wzrost cen o 20%. Biorąc pod uwagę inflację i wzrost kosztów produkcji, oznacza to, że de facto w kieszeni producentów żywca wołowego zostaje mniej pieniędzy niż jeszcze kilka miesięcy temu – komentuje aktualną sytuację na rynku bydła rzeźnego Jacek Zarzecki – prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.

Dzisiaj na rynku skupu bydła rzeźnego przeważały niewielkie obniżki. Wprawdzie przeciętne stawki za żywiec (krowy, jałówki) wzrosły o symboliczne dwa grosze za kilogram, ale już w wadze poubojowej  notowaliśmy już tylko wyłącznie spadki notowań. 

Czwarty kwartał to na ogół czas, w którym sezonowo ceny bydła rosną. Taki trend też można zaobserwować w tym roku, choć dzisiaj odnotowaliśmy spadek średnich stawek za bydło w wadze żywej. W stosunku do ubiegłego tygodnia jest to przeciętnie 0,07 zł/kg za byki i 0,12 zł/kg za krowy. Wzrosły natomiast stawki oferowane za wołowinę w wadze bitej ciepłej. 

Na rynku skupu bydła rzeźnego średnie ceny za żywiec poszły w górę w odstępie ostatniego tygodnia o kilka groszy za kilogram. W wadze poubojowej podwyżka dotyczyła jedynie byków, bowiem średnie stawki za jałówki i krowy dosyć wyraźnie spadły. 

Przywóz wołowiny do Chin we wrześniu był po raz kolejny bardzo okazały. Według danych celnych, Państwo Środka zaimportowało 248 tys. ton wołowiny, czyli o niecałe 20 tys. mniej od rekordu z sierpnia.

Początek listopada przynosi podwyżki na rynku skupu bydła rzeźnego. Nie jest to nic niezwykłego, bowiem w czwartym kwartale roku mamy cyklicznie do czynienia ze wzrostami cen. Najbardziej widoczne podwyżki obserwujemy w wadze poubojowej, gdzie wyceny za krowy i jałówki poszły w górę średnio o ok. 0,30 zł/kg.