Dokarmianie dolistne rzepaku.

Redakcja

Rzepak jest rośliną wymagającą optymalnego nawożenia, które w dużej mierze ma wpływ na ilość i jakość uzyskiwanego plonu.

Po wniesieniu 2-3 wiosennych dawek azotu doglebowo warto w późniejszym czasie zastosować 2-3 opryski dolistne mocznikiem z dodatkiem siarczanu magnezu i nawozów mikroelementowych. Pamiętajmy, że w przypadku nawożenia obowiązuje „prawo minimum” i niedobór jednego składnika odżywczego może ograniczyć działanie pozostałych. Stosując dolistnie jednorazowo do 25 kg mocznika można wnieść nawet do ok. 40 kg/ha N w 3 dawkach, co daje przeciętnie do ok. 72 kg mocznika przy stężeniu 12% i 200 litrach roztworu na 1 ha. Stosowanie mocznika dolistne w okresie od rozety do początku kwitnienia można połączyć z siedmiowodnym siarczanem magnezu (w 200 dm3 5% roztworu MgSO4∙H2O można zastosować 1 kg∙ha-1 Mg), a także fosforem i potasem. Początkowe zapotrzebowanie roślin w fosfor związane jest z jego wpływem na wzrost systemu korzeniowego rzepaku i tym samym zwiększenie zdolności pobierania składników pokarmowych, natomiast w późniejszym etapie składnik ten niezbędny jest do tworzenia plonu generatywnego. Podobnie również potas pełni rolę w uzyskaniu wysokiego i wiernego plonowania, poprzez wpływ na gospodarkę wodną rośliny. Z kolei dolistne nawożenie magnezem wykazuje efekt synergistyczny z azotem, dlatego warto pamiętać o tym sporządzając roztwór cieczy opryskowej.

Na rynku dostępnych jest wiele nawozów jednoskładnikowych w formie bardziej skoncentrowanej np. Actibor, Bormax czy Rosabor (zawierających bor), Molibdenit czy Actipol-Mo 6 (zawierających molibden), Actipol E-Mn13 czy Ekolist Mono Mangan (zawierających mangan). Tego typu nawozy borowe, manganowe i molibdenowe warto również wnieść do sporządzanego roztworu. Dawka 0,4-1,2 kg∙ha-1 boru i 0,5-1 kg∙ha-1 manganu w siarczanie zapewnia istotne przyrosty plonu, a optymalnym terminem opryskiwania jest rozwój pąków kwiatowych. Dolistne dokarmianie zaleca się przeprowadzić w 2-3 opryskach- po dwóch tygodniach od pierwszego oprysku przeprowadzonego po ruszeniu wegetacji i w fazie rozwoju pąków kwiatowych (widoczny z góry „zielony pąk”).

Wnoszenie dawek zwłaszcza azotu w terminie późniejszym niż zielony pąk jest niecelowe, wiele badań wskazuje na obniżenie produktywności 1 kg N. Zwłaszcza na plantacjach zachwaszczonych nawóz zbyt późno stosowany powoduje, że wykorzystują go chwasty, co utrudnia w późniejszym etapie dosychanie łanu, opóźnia zbiór i pogarsza jakość surowca.

 

Dla portalu cenyrolnicze.pl:

 

Dr inż. Karolina Śmiatacz

Katedra Agronomii

UP w Poznaniu

 

 

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz